Ale przecież to nie ma znaczenia co było wczoraj, trzeba by prześledzić cały obrót ostatniej wskazówki. czyli co się dzieje podczas zużycia całego metra sześciennego, czyli pewnie potrzeba kilku dni obserwacji.
Zasadniczo ostatni wskaźnik bębenkowy nie powinien się poruszać podczas całego ruchu wskazówki tylko zacząć ruch mniej więcej przy wartości (x),8 a skończyć koło (x+1),2 ale najwyraźniej w celu zminimalizowania oporów ruchu zdecydowano o szerszym zakresie zasprzęglania (być może ostatni bębenek w tym liczniku jest połączony przekładnią o ruchu ciągłym? ale na podstawie tych 2 zdjęć nie ma pewności).
Może też tak być, do końca pewności nie mam.
Jednak nie wiem dlaczego wszystkie ustawienia po jakimś czasie się rozjeżdżają. Wszystko było idealnie ustawione a po 15 min. wygląda to tak.
gdy wejdę w ustawienia konfiguracji jest wszystko OK.
Może klej odpuszcza 
ale jest jedna ważna kwestia, którą pominąłeś - punkty kalibracyjne są dobrane bardzo źle, one muszą być możliwie najdalej od siebie. O ile “metr sześcienny” jest raczej OK, to ten drugi musi być na zupełnie innym końcu zdjęcia, narysowałem przykładowe 2 pary, nie wiem czy 19 w parze zielonej jest wystarczająco charakterystyczne, więc może lepiej użyć AB, idea jest mniej więcej taka, by to były punkty charakterystyczne i mocno kontrastowe, ale by stabilizacja zdjęcia na ich podstawie była skuteczna to muszą być jak najdalej od siebie.
ponadto umieszczenie kamery idealnie w osi powinno trochę pomóc w kwestii ostrości w okolicach krawędzi (to nie jest wybitny obiektyw i na brzegach ma lekkie aberracje i nieostrość, ale im obiekt jest bardziej idealnie prostopadły do osi optycznej obiektywu tym są one mniejsze).
Jeśli będzie rate > 0 to znaczy, że woda cieknie. Nic więcej nie będzie trzeba sprawdzać aby stwierdzić wyciek.
Można powiedzieć, że temat zakończony pozytywnie. Dzięki wszystkim za pomoc. Teraz będzie czas na testowanie i obserwację.
Nie zauważyłem tego wpisu.
Ok, będzie pow. 0 to jest pobór. Tylko nie wiem jak to wykorzystać, bo nie potrafię zrobić z tego encji, aby później tej ustawić jakieś powiadomienie np. pushover 
…podobnie jak to zrobiłeś dla value (tylko dla rate) - na macanego, szczegółów nie podam.
Ooo, jest to jakiś kierunek, pokombinuje.
Edit. Chyba cos z tego będzie, tylko musze poobserwować.
Jeszcze jedna sprawa, nie mogę nigdzie doczytać. Jak często przekazywane są dane z licznika i czy jest możliwość zmiany częstotliwości ?
Może się komuś rzuciło się w oko.
Edit.
Po kilku dniach obserwacji mogę powiedzieć, że odczyty są prawidłowe, przekazywane co 5 minut. Także “robota” moja i kolegów nie poszła na marne
Aaa, usunąłem odczytywanie ostatniego totalizatora dot. dziesiętnych litra (ml), bo miałem wrażenie, że psuje on odczyty, dane się rozjeżdżały , pokazywał się błąd i wówczas dane nie były przekazywane do HA. Po usunięciu problem ustąpił, nie zdażyło się zarejestrowanie błędnego odczytu.
Można także nadmienić, że wyniki z trzeciego totalizatora - tego dotyczącego pojedynczych litrów, przekazywane są co 10 litrów. Jeżeli pobrałem np. 6 litrów, to nie będzie zmiany na liczniku i powiadomienia do HA. Nie wiem, może tak to ma działać, nie mam z kim porównać.
Początkowo myślałem, że jeżeli wskazówka zatrzyma się na 4 L, to będzie info o zmianie.
Nie jest to jakiś wielki problem. Większość nakładek impulsowych także zlicza zużycie co 10 litrów.
Podsumowując, jestem zadowolony. Miałem dokładać swój licznik z nakładką magnetyczną i licznikiem LIW01, ale na razie się wstrzymam.
Nie wiem jak to ująć żebyś się znowu nie obraził, ale postaw się przez chwilę na miejscu tej sztucznej inteligencji - ona nie ogląda licznika na żywo, tylko robi zdjęcie raz na powiedzmy 5 minut i je analizuje, jeśli w ciągu tych 5 minut jest taki przepływ, który zmienia położenia wielu wskazówek, to nie mogą zadziałać algorytmy korekcyjne na podstawie poprzedniej wartości danej cyfry (chodzi mi o te czytane ze wskazówek), bo masz tam zmiany o więcej niż 10 na danym miejscu dziesiętnym, czyli wynikowa cyfra jest zupełnie losowa względem poprzedniej wartości.
Jakkolwiek usuwając najmniej znaczące cyfry ułatwisz pracę algorytmowi korekcyjnemu (więc możesz w sumie usunąć kolejną najmniej znaczącą cyfrę).
Dlaczego obraził ? dlaczego takie wnioski wyciągasz ? 
Ja się tak szybko nie obrażam.
Dlatego napisałem
edit.
Ale i tak cos mi się nie zgadza z tą sztuczną inteligencją. Dajmy, jak piszesz, co 5 minut robi zdjęcie, analizuje i wynik wysyła.
Tylko, że jeżeli w ciągu tych 5 czy 10/15 minut zużycie będzie tylko kilka litrów ( do 10) to wyników nie wysyła, do czasu gdy wskazówka nie przekroczy 10 litrów. W moim przypadku cyfrą początkową/końcową/graniczną jest 2 na totku.
Jak wiesz nie mam już jak sprawdzić, bo się dorobiłem liczników z nakładką radiową i w nim widać tylko liczydła bębenkowe (więc nawet jakbym się uparł to już tego nie sprawdzę, bo nie mam tak dużej rozdzielczości samego licznika).
Może jest jakiś próg dla którego nowe dane nie są publikowane (a z pewnością nie są publikowane, kiedy AI stwierdzi, że rozpoznawanie się nie udało), być może tuning ustawień pomoże, a może nie.
Jedynie systematyczna analiza danych generowanych przez urządzenie może pomóc, no ale to jest kwestia, którą musisz opędzić samodzielnie.
Dokładnie, tak jak piszesz.
To co w tej chwili oferuje ESP32-Cam z licznikiem jest dla mnie w zupełności wystarczające.
Tak naprawdę była to jedyna metoda na opomiarowanie licznika, tak “starego” jak mój.