Moim zdaniem wyrzucanie kasy w błoto, sprzęg optyczny w tego rodzaju mechanicznych licznikach jest realizowany nie bez powodu w postaci pół-czarnej/pół-lustrzanej tarczy (czasem konstrukcje są minimalnie inne, np stosunek 1/2 na 2/3 lub wskazówka i lusterko na tej samej tarczy)
bo śledzenie mało kontrastowej wskazówki jest niemal niemożliwe w prosty sposób (dopiero rozwiązania oparte na AI jak to, które podlinkowałem na początku zaczęły sobie dobrze radzić z odczytem wskazań skierowanych do człowieka).
Po pierwsze bramka nie jest niezbędna, po drugie sam transmiter używany mogłem kupić za 50zł (i to myślę że jest realna cena za używkę), z racji technologii BLE niestety to jest rozwiązanie najsensowniejsze dla kogoś, kto ma HA w pomieszczeniu z licznikiem (można użyć bramkę - samoróbkę na bazie ESP32, jakkolwiek to raczej dla zaawansowanych użytkowników HA/ESPHome).
Moim zdaniem inode nie da rady z tak starym licznikiem (nie dedykowanym do integracji z układem zliczającym)
To jesteś z góry skazany na niepowodzenie - konstrukcje prototypowe są zawsze wielokrotnie droższe od rozwiązań produkowanych masowo.
Już wiele razy widziałem takie kalkulacje: “części kosztują 90zł, to dam ci 100zł i mi to zmontujesz” (wtedy zastanawiam się czy ktoś głowy z d… nie pomylił), najbardziej zabawne są propozycje by ktoś zaprojektował jakieś urządzenie w cenie lub poniżej ceny komponentów niezbędnych w procesie projektowania.
Oczywiście zdarzają się hobbyści, którzy zaprojektowali coś dla siebie i dzielą się swoją konstrukcją z innymi za symboliczne pieniądze (ale “łby ukręcają” takim projektom często sami ich użytkownicy uznając, że projekt DIY może mieć takie samo wsparcie jak masówka produkowana w milionach sztuk przez światowe korpo).
Jeśli nie masz 2 lewych rąk do DIY, to ja będę nadal obstawiał przy swoim - skompletowanie elektroniki i uruchomienie tego projektu, który podlinkowałem na początku, to koszt w granicach 100zł (łącznie z wykombinowaniem jakiejś sensownej obudowy na bazie plastkowych rur kanalizacyjnych lub czegoś podobnego), wziąłem tu pod uwagę już cenę gotowego do użycia zestawu deweloperskiego kamera+ESP32+wszystkie pozostałe potrzebne komponenty (koło 50zł + porto ze sklepu podlinkowanego powyżej coś koło dyszki), zasilacz to może być np. stara ładowarka od komórki, potrzebna też karta TF, ale w takim rozmiarze przeważnie wala się w przeciętnym domu na dnie szuflady z zapomnianą elektroniką (np. w archaicznym telefonie komórkowym, oczywiście w takim wypadku przed użyciem sugeruję sprawdzenie poprawności działania).
Oraz oczywiście kwestia poświęcenia sporej ilości czasu.
Dokumentacja tego projektu jest doskonała i prowadzi krok po kroku, a w dodatku ma świetne walory edukacyjne, bo omawia dobrze wiele zagadnień (poczytałem ją wczoraj na świeżo, więc jestem jeszcze bardziej zachwycony niż byłem kiedyś, gdy to było tylko proste repo), jeśli nie znasz angielskiego, można się oprzeć na translatorze (niektórzy tak robią i im wychodzi, no nie mam porównania, bo zwykle wolę dokumentację czytać po angielsku niż po polsku ).
Soft (firmware) jest gotowy do użycia i nie wymaga od użytkownika niczego poza podstawową znajomością integrowania czegokolwiek z HA.