Fizycznie przycisk działa i zmienia status encji w HA.
Pomaga tylko kolejne wyłączenie zasilania. Restart HA / Zigbee nic nie daje.
Macie może jakieś pomysły jak przywrócić do życia włącznik “softwerowo” bez każdorazowego odcinania zasilania na linii?
Ktoś używa taki włącznik (Tuya “no N”)?
Czy przy tym wyłączeniu nastepuje także restart bramki HA?
Ile trwa to wylaczenie prądu?
Czy przycisk jest podłączony do korodynatora sieci Zigbee bezpośrednio czy przez router?
jak przywrócić do życia włącznik “softwerowo” bez każdorazowego odcinania zasilania na linii?
Jeżeli nie tego nie zrobisz, czy cały czas (np. po 24h) nadal pojawiają error w logach?
Pomaga tylko kolejne wyłączenie zasilania.
Wyłączenie zasilania obwodu, na którym jest przycisk (np. przez bezpiecznik w rozdzielnicy elektrycznej w domu)?
Na mapie Asystenta Zigbee wygląda, że jest podłączony jednocześnie do koordynatora i gniazda Aqara.
Tak się szczęśliwie złożyło, że podłączyłem włącznik w pokoju, w którym są dwa włączniki - pewnie ktoś chciał mieć schodowe włączniki w sypialni, ale nie wyszło i oba odcinają linie (oba musza być włączone, żeby działało oświetlenie).
Jak dla mnie wszystko jest już logiczne. Ten konkretny przycisk Zigbee (bez N) jest w sieci Zigbee urządzeniem typu end device, przesyła dane do coordinator'a (przez router'y). W momencie powrotu prądu, przycisk “loguje” się do sieci Zigbee i wysyła pakiet do koordynatora, którego nie ma bo bramka HA dopiero sie uruchamia - bootowanie systemu, uruchamianie HA, itd trwa dluzej niż uruchomienie przycisku. Wykonując odcinanie zasilania na linii przycisku powodujesz jego restart i ponowne podłączenie do sieci Zigbee, w której już poprawnie działa koordynator.
Wg mnie jeżeli nie bedziesz odcinał zasilania, to po jakims czasie przycisk sam poprawnie się “zaloguje” się do sieci i errory nie będą pojawiać sie w logach, sieć Zigbee została zaprojektowana na takie sytuacje, przycisk jest nadal zparowany z koordynatorem sieci a sam piszesz, że “fizycznie przycisk działa i zmienia status encji w HA.”
A zapewnienie ciągłego zasilania bramce sterującej domem to niestety “must have” przy pewnym poziomie automatyzacji domem.
Przecież wyżej jest opisane rozwiązanie i nazywa się UPS (a jest potrzebny przynajmniej dla koordynatora Zigbee w szczególności gdy bramkę Zigbee stanowi HA z donglem Zigbee).
Sieć Zigbee jest “samo-uzdrawiająca”, więc czas i normalne używanie powinny naprawić sytuację (ale upewnij się, że masz dostatecznie dużo routerów Zigbee, bo nie każdy moduł z przekaźnikiem jest routerem, a w szczególności często nie są nimi moduły “bez N”).