Przygotowanie instalacji w nowym domu - oświetlenie i rolety

Ile zamków - tylu rycerzy, bohaterów domu.
Uważam, że instalacja w “gwiazdę” jest zbytkiem, ale to moje, subiektywne zdanie. Mam wrażenie, że instalację w gwiazdę robią niezdecydowani, co i jak będzie finalnym rozwiązaniem. Osobiście uważam, że przemyślana i zaprojektowana magistrala przewodowa lepsza, zwłaszcza dla płynnego ściemniania, zmian kolorów czyli tworzenia scen w automatyzacjach. I tu dochodzimy do tego co oferuje rynek. Po szybkim przeglądzie dochodzę do wniosku, że nie będzie tanio. Więc jak już to sobie uświadomisz i się z tym faktem pogodzisz, to zostaje zawężony wybór. Moim zdaniem obecnie najlepszym rozwiązaniem jest magistrala Loxone Tree. Drugim wyborem jest jak dla mnie KNX. Cały ekosystem Loxone jest (moim zdaniem) obecnie najlepiej integrującym się sprzętowo systemem dla smart home. Chodzi o możliwość używania przeróżnych protokołów oraz zarządzaniem całością wraz z automatyzacją na bazie odczytów z czujników, pór dnia itd… Podobną funkcjonalność zapewne uzyskasz na sterowniku PLC, ale całość tworzenia oprogramowania będzie na Twojej głowie. Może być łatwiej jak użyjesz Node Red. Loxone daje możliwość wykorzystywania różnych standardów jak DALI, 1-Wire, DMX, RS485, Belimo i wiele innych. Podobnie jak w HA dotyczy to również multimediów i przeróżnych usług firm trzecich. Praktycznie jako gotowe moduły do dokładania. Całe oprogramowanie w postaci Loxone Config, to dopracowane narzędzie, trochę podobne do Node Red.

Są też inne firmy jak Ampio Smart Home z magistralą CAN (wywodząca się z motoryzacji) oraz parę innych jak stowarzyszanie producentów KNX z bogatą paletą gotowych produktów z odpowiednią ceną. Ale są też rozwiązania DIY, które można wykorzystać. Jak np Tasmota

Ja poszedłem jednak 9 lat temu w rozwiązanie bezprzewodowe. Albo inaczej, przygotowałem instalację w działaniu podobną do tradycyjnej, z możliwością dokładania do puszek sterowników. Czyli puszki głębokie czy z kieszeniami i do tego zawsze “N”. I tak też dziś bym zrobił, czyli instalacja ma działać niezależnie od serwerów/usług. Logika maksymalnie rozproszona w urządzeniach końcowych. Ale dla integrowania domu ze światem zewnętrznym i tak jest potrzebna jakaś platforma spinająca całość, podobnie dla wizualizacji i łatwego zarządzania (również zdalnie). Tu HA sprawdza się dobrze, ale wymaga zrozumienia jak to wszystko działa. Ważne aby instalacja nie ograniczała naszych pomysłów, które rodzą się wraz z odkrywaniem nowych możliwości. Zwłaszcza w świecie IoT. Jeszcze możesz nie wiedzieć z czego będziesz chciał korzystać jak to odkryjesz. Zatem, jak tu już wspólnie się zgadzaliśmy z innymi, skrętki nie ma co oszczędzać.

Na co jeszcze chcę zwrócić Ci uwagę, najtrudniejsze w oświetleniu jest uzyskanie płynności zmiany kolorów i płynnego ściemniania już on minimalnej mocy. Jest to trudne do uzyskania na nawet średniej półce ściemnialnych “żarówek” LED. Znacznie łatwiej zrobić to na dedykowanych ku temu oprawach z odpowiednimi zasilaczami/driverami LED (w połączeniu chociażby z aktorem 0-10V czy PWM).

Ciekawie wygląda portfolio nowych generacji produktów bułgarskiej firmy Shelly. Jest obecnie grupa dedykowana pod Ethernet (rodzina PRO), ale nie niestety Wall Display. Masz możliwość używania MQTT i tworzenie automatyzacji wewnątrz urządzeń w postaci skyptów. Osobiście wolę fizyczne przyciski i szybko przekonali się do takowych domownicy, nawet ogarniając dwukliki i tym podobne.
Nie boję się już urządzeń sterownych po WiFi, ze wszystkich moich doświadczeń w czasie sprawyją się najlepiej. Dają możliwość zaszywania logiki działania w swojej pamięci, zarówno ESPHome jak Tasmota. Dają też niewielkie, ale jednak, możliwości grupowania w automatyzacjach niezależnych od serwera HA czy NR. Porządnie zbudowana sieć WiFi jest bezobsługowa i skalowalna.