Idąc dokładnie za treścią artykułu “Zabezpieczamy nasz system” autorstwa @artpc wykonałem wszystkie kroki wymagane opisaną procedurą, instalując poprawnie (mam nadzieję) SSL.
Od tej chwili mam problem z uzyskaniem dostępu do HA z poziomu apki w telefonie Android.
Próba połączenia lokalnego generuje następujący błąd:
Myślałem, że porty są źle przekierowane, ale w routerze mam wszystko chyba ustawione poprawnie:
Ciekawe, że do HA nie mam dostępu wyłącznie z poziomu apki w telefonie. Bez problemu dostaję się do HA z poziomu zewnętrznej przeglądarki Firefox w telefonie, jak również z poziomu każdej przeglądarki (Firefox, MS Edge) na dowolnie wybranym komputerze zainstalowany w moim LANie…
Czy to jakiś bug w telefonicznej apce? Czy coś nieświadomie przeoczyłem? Czy macie/mieliście podobny problem u siebie? Czy i jak go rozwiązaliście?
I pytanie dodatkowe: gdy łączę się z HA z przeglądarki MS Edge na kompie, dostaję na twarz taki oto ekran:
Klikajć w przycisk “Advanced” mogę jednak uzyskać upragniony ekran z dashboardem HA. Ale czy znaczek przekreślonego protokołu https
na powyższym ekranie ma oznaczać, że jednak instalacja SSL nie powiodła się??
Dlaczego “atakujący może próbować wykraść informacje z home-assistant” skoro https jest protokołem bezpiecznym (jak sama nazwa wskazuje)?
Bardzo proszę o ratunek i łopatologiczne wyjaśnienie problemu.
Już teraz z góry serdecznie dziękuję!
Logi nie wykazały żadnych błędów podczas instalacji. W powyższej konfiguracji usunąłem jednak cudzysłów z treści tokena oraz nazwy domeny (aktualna dokumentacja podaje, że - w przeciwieństwie do instrukcji podanej przez @artpc - cudzysłów nie jest już wymagany):
Korzystam z internetu mobilnego, nie mam stałegi IPka.
Przejrzałem też inne podobne dyskusje, w tym SSL - problem z dostępem po https ale nie rozwiązują one problemu dostępu do HA z apki na Androidzie…