Stacja Pogody do Home Assistant

Tak w ramach aktualizacji tematu - używając rtl_433 można odczytywać dane z transmiterów stacji pogodowych UCTech w wersji 433MHz czyli np. takich jak z linka:

używamy do tego dekoder numer 153

I tu kilka uwag

  • ich sprzęt można spotkać pod wieloma rebrandami i w dużej rozpiętości cenowej
    • Cotech 36-7959 (nadajnik FT020 z odbiornikiem FT0205, dostępne w sieci handlowej Clas Ohlson głównie w Europie północnej)
    • Sainlogic WS019T
    • Sainlogic FT0300
    • Ragova FT-0310
    • Ragova FT-0330
    • SwitchDoc Labs FT020T
    • na Amazonie widziałem też takie brandy jak Raddy i Curconsa
  • dekoder jest wciąż w fazie rozwoju (kwestie dotyczące pomiaru nasłonecznienia, gdzie fabryczny soft odbiornika wykorzystuje dość dziwny algorytm kalkulacji)
  • UCTech produkuje też stacje z transmiterami LoRa, te które spotkałem w sprzedaży w danych technicznych miały opis, że pracują na amerykańskim paśmie 915MHz (więc takich unikamy bo są u nas nielegalne), czy jest możliwe zdekodowanie ich transmisji nie wiem (teoretycznie w ofercie mają również europejską wersję na 868MHz)
  • szukając należy raczej sugerować się wyglądem nadajnika, niż brandem, bo przynajmniej niektóre ze wskazanych wyżej sprzedają sprzęt różnych producentów (widziałem też np. CCL electronics sprzedawany pod takimi brandami jak m.in. Bresser, Sainlogioc, Steinberg i Froggit)

Edit

Mikro-recenzja (w moich rękach jest akurat model FT-0310 obrandowany jako Ragova - zasady przy zakupach na Alibabie są dość proste - minimalny zakup to 300szt. a przy 500/1000szt. zależnie od modelu można domówić obrandowanie dowolną nazwą choćby i “Janusz z Kolna”).
W porównaniu do wcześniej wspomnianej TFA Dostman SPRING BREEZE 35.1140 (aka La Crosse TX141Wv2) i ich pochodnych, których realnego producenta nie wywęszyłem (choć może by się dało gdyby poświęcić na to więcej czasu) tu już na wstępie pozytywnie zaskoczyła mnie nowoczesność konstrukcji. (lekki offtopic -w związku z tym że zaszalałem na Ragova, to TFA z już zaimpregnowaną elektroniką jest potencjalnie do sprzedania w cenie zakupu, nie była jeszcze nawet zamontowana - kontakt PW).

Termo-higrometr nadajnika to Sensirion SHTC3 (którego potaniona wersja SHTV3 jest montowana w Termohigrometrach BLE LYWSD03MMC, którymi zachwycam się już ze 2 lata :P)
https://sensirion.com/media/documents/643F9C8E/6164081E/Sensirion_Humidity_Sensors_SHTC3_Datasheet.pdf
nie jest to wprawdzie czujnik o dokładności laboratoryjnej, ale w masówce jest to nowa jakość, która nadeszła w 2019 roku.

Czujnika irradiancji oraz indeksu UV nie rozpoznałem w 100% jednoznacznie z braku oznaczeń, ale jest to również sprzęt I2C (najprawdopodobniej to obecnie niezalecany do nowych konstrukcji Silicon Labs Si1133).


fotka z natury w porównaniu z dokumentacją daje mi bardzo dużą dozę pewności, że trafiłem z rozpoznaniem (ale jeśli znacie inne podobne czujniki to chętnie się dowiem czy coś innego nie pasuje do zdjęcia).
Mimo, tego, że niezalecany jest to i tak wielokrotnie lepsza konstrukcja niż pojedynczy fototranzystor czy wręcz fotorezysor stosowane dawniej.

Aby nie było, że zachwycam się bez umiaru - przejrzałem wcześniej opinie w sieci i trafiłem też na taką, że stacja skończyła żywot po pół roku (oczywiście w ramach gwarancji była wymiana na nową, ale to raczej dzięki polityce wsparcia sklepu, przy zakupie bezpośrednio w ChRL zostalibyśmy z ręką w nocniku), no ale natchnęło mnie to właśnie do zbadania budowy transmitera i… niestety poza faktem, że obudowa jest dość rozsądnie zaprojektowana ten producent też nie zadbał o zaimpregnowanie elektroniki, co zamierzam zrobić w najbliższych dniach (bo jak już ją powieszę, to nie zamierzam ściągać co chwilę do remontu), może przy okazji zrobię jakieś inne zdjęcia (jestem na etapie bezszkodowej rozbiórki nadajnika i nieco z tym utknąłem).

Minus: wskazania kierunku wiatru są obarczone zmiennym błędem (nie dostałam się jeszcze do mechanizmu, by sprawdzić czy można poprawić liniowość przetwarzania)

Ostatni minus - nie ma możliwości mechanicznej kalibracji pluwiometru korytkowego (ang. tipping bucket rain gauge), choć wystarczyłyby do tego 2 śruby (takie rozwiązania widziałem w najdroższych amatorskich stacjach meteo).
Pluwiometr korzysta z dość niezawodnego mechanizmu generującego impulsy na bazie kontaktronu i magnesu neodymowego (zasada działania dość podobna do działania anemometru, gdzie również zastosowano kontaktron + magnes).

Odbiornik ma wprawdzie możliwość korekcji wybranych wskazań za pomocą wspomnianego choć nieopisanego w instrukcji(!!) tzw. trybu kalibracji, choć oczywiście rozczaić jak z tego skorzystać nie jest trudno (oraz być może(?) w ten sposób zostaną skorygowane dane wysyłane do 2 możliwych serwisów pogodowych - wunderground oraz weathercloud, być może sprawdzę to dopiero po udanej instalacji, aby nie spamować tych serwisów danymi ze stołu warsztatowego), to jednak przechwytując dane bezpośrednio z nadajnika, taka korekcja nam się nie przyda.

O odbiorniku można poczytać nieco więcej tam (jeśli chodzi o rzeczywistego producenta to jednak nieco bardziej kopałem, tam jest tylko błędnie wspomniany kolejny rebrand tym razem z chińskiego sklepu), poza dedykowanym sterownikiem wyświetlacza oraz lokalnym termohigrometrem oraz barometrem mamy na pokładzie… ESP8266
https://sh.com.hr/hacking-the-ft-0310-weather-station/

O ile skromniutkie GUI (które można zobaczyć tylko w momencie konfiguracji odbiornika)

dysponuje ukrytą funkcją aktualizacji firmware, to oczywiście żadnego firmware dla jakiegokolwiek brandu nie udało mi się namierzyć (różnice mogą dotyczyć np. zestawu serwisów do których można wysyłać dane).
Oczywiście wgrywania losowego firmware nie polecam nikomu, ale skoro to ESP8266 to można zrobić backup fabrycznego przed takim ryzykownym ruchem (stacje mogą się jednak różnić istotnymi szczegółami konstrukcyjnymi w zależności choćby od partii produkcyjnej, a z tego co widziałem firmware zawiera 2 części - dla ESP oraz dla tajemniczej pozostałej elektroniki).

Przy okazji taka uwaga - można wybrać 1 z 3 predefiniowanych serwerów czasu (autorzy oprogramowania chyba nie słyszeli o pulach serwerów ntp), z czego najsensowniejszym wyborem wydaje się być time.windows.com (jest to w rzeczywistości cały klaster serwerów wraz menadżerem ruchu, natomiast pozostałe serwery time.nist.gov i time-nw.nist.gov, których dokładniejszej konfiguracji nie znam i tak są fizycznie w USA).


Edit 2: Obiecane fotki:
Płyta główna - te maźnięcia to prawdopodobnie resztki topnika, zmyły się używając IPA dość dobrze (zakładałem, że może to być fabryczny lakier zabezpieczający, ale nawet gdyby to był lakier to w ten sposób by za wiele nie zabezpieczył), widać miejsce na dodatkowy MCU wykorzystywany prawdopodobnie w wersji LoRa

Inny fragment płyty głównej z widocznym przyciskiem resetu (to ten bardziej pośrodku, zastosowania drugiego nie odkryłem, ale nie jest on wciskany za pomocą hermetycznego przycisku zewnętrznego)

Odwrotna strona PCB zawierająca spory układ scalony pozbawiony jakichkolwiek oznaczeń, a stanowiący “serce” nadajnika (z pewnością jest to MCU, podejrzewam, że jest to specjalizowana konstrukcja, jednak w dzisiejszych czasach równie dobrze może to być jakiś w miarę typowy MCU z odpowiednio przygotowanym oprogramowaniem)

Płytka hallotronów, przy okazji przekazująca zasilnie z panelu słonecznego, widać pola lutownicze na opcjonalny montaż np. gniazd zif pod płaskie taśmy połączeniowe, oraz miejsce na niewlutowany kondensator elektrolityczny (cięcie kosztów?), widoczne też miejsca lutownicze pod inne wersje hallotronów (dla montażu przewlekanego oraz prawdopodobnie opcja dla innego mniej czułego modelu smd)

Pytka czujnika nasłonecznienia (ten centralny układ jest wyżej na zdjęciu mikroskopowym porównującym go z dokumentacją, jego obudowa ma rozmiar 2mm x 2mm, zespół fotodiod ALS czyli RGB+IR czyli ten ciemniejszy kwadracik ma rozmiar 0,32 mm x 0,32, a zespół fotodiod UV w centrum układu nie wyróżniających się na tym zdjęciu 0,11 mm x 0,11mm)

Płytka termohigrometru - zbliżenie na użyty czujnik

Podczas testów na ile dokładne są wskazania wiatrowskazu użyłem…klamerki do prania by tymczasowo zablokować chorągiewkę w ustalonym położeniu.

3 polubienia