planuje jak wykonać oświetlenie sufitu podwieszanego. Przewidzane są dwie taśmy led, 9m i 13m. Zapotrzebowanie mocy to odpowiednio 130W i 188W. Dysponuje dwoma zasilaczami 250W (20A) i zastanawiam się, jaki kontroler LED po Zigbee, tak aby udźwignął to natężenie prądu. Chyba, że to nie ma aż takiego znaczenia ?
Przy tych mocach sens mają jedynie paski na 24V.
A zasilanie z odczepów w kilku miejscach raczej obowiązkowe (dwustronne może nie wystarczyć by nie było zauważalnej różnicy jasności).
Prawo Oma zastosować i będzie widać jakiego rzędu są to prądy…
Co masz na myśli pisząc “z odczepów”? W sensie, porozdzielać te paski na mniejsze i każdy osobno przewodem do zasilacza? Czy nie rozdzielać tylko w odpowiednich miejscach dolutować kable zasilające?
Oprócz tego co już koledzy napisali, to nie żałować na polu przekroju przewodów. Im mniejsze napięcie tym będzie potrzebne większe natężenie prądu, a co za tym idzie odpowiednie przewody. Spadki napięć i długitrwałe obciążenie koniecznie dobrać i zasilać co kilka metrów.