Cześć
szukam jakiegoś termometra albo niewielkiej stacji pogodowej na zewnątrz, tzn. do postawienia/powieszenia na balkonie. Chciałbym po prostu mieć realne odczyty z zewnątrz, a nie tylko prognozy. Komunikacja najlepiej Zigbee, Wifi albo radiowo. Kabla na pewno nie mam jak przeprowadzić.
Ktoś coś poleca na gotowo albo w miarę prosto do złożenia? Ciekawi mnie też temat zasilania, byłoby raczej z baterii, a to w wyższych i niższych temperaturach na pewno jest problematyczne - czy w ogóle jest to rozwiązywalne czy właśnie przez tą kwestię takich urządzeń za wiele nie ma (albo nie znalazłem). Wiem, że mógłbym samemu wziąć jakąś płytkę, wypuścić np. DS18B20 na kabelku gdzieś między uszczelkami okna na zewnątrz i by było, ale to takie średnio wygodne. Chyba że może ktoś ma na to jakiś fajny, niezbyt widoczny, nieinwazyjny patent i się podzieli?
Dokładnie tak jak napisał @rafkan - nie ma nic lepszego niż klatka Stevensona,
u siebie mam taki gotowy wyrób (nadaje się też do czujników kablowych, w środku mieszczą się też dość sporawe czujnki od typowych stacji pogodowych)
a w środku absolutnie najtańszy sensowny termohigrometr BLE czyli LYWSD03MMC.
Właśnie testuję odczyty temperatury zewnętrznej.
Podłoga salon = Aqara od południowej strony domu (pik , słoneczna pogoda, (bramka Xiaomi)
Termometr zewnętrzna… = Aqara od północnej strony domu. ( mqtt korekta " -4" )
Dzięki za odpowiedzi. Wygląda to sensownie, ale czy nie ma wtedy problemów z bateriami? Te zapewne nie lubią zimna albo nagrzewania, a nawet pomimo takiej obudowy czujnik jakoś tam jest na to wystawiony.
Zależy gdzie mieszkasz i co wsadzisz do środka - pod linkiem są obrazki pokazujące stan baterii w zależności od temperatury (ogniwa litowe odżywają na wiosnę, gdy robi się ciepło)
Rozumiem, może trzeba będzie po prostu wypróbować… Mieszkam na drugim piętrze w bloku, balkon najzwyklejszy, więc raczej wiele się tam nie osłoni ani nic nie zrobi. Myślałem o wrzuceniu Xiaomi Aqara WSDCGQ11LM, bo takie już mam wewnątrz.
Będzie prawdopodobnie OK (tzn. ja bym zaimpregnował elektronikę ze względu na wilgotność w okolicach 100% od jesieni do wiosny), natomiast jak dotąd nie było takiej ulewy z wichurą, by woda w obudowie TFA (klatce Stevensona) mogła się bezpośrednio lać na czujnik, a mam to zamontowane na 1 piętrze na wysięgniku w okolicy balkonu.
Jedyne do czego można się przyczepić to fakt, że prawdziwa klatka powinna mieć rozmiary koło metra w każda stronę (no ale to jest awykonalne w większości miejsc, gdzie montujemy takie czujniki), więc w miarę możliwości taką mikro-klateczkę należy powiesić w miejscu pozostającym w cieniu.
Na obrazku w podlinkowanym wcześniej wątku widać, że podłoga latem na balkonie rozgrzewa się czasami nawet do okolic 60 stopni C i ma to wpływ na wskazania w klateczce (wysięgnik jest za krótki).