Zasilacz UPS- ile Wam bierze bez obciążenia…??
jako że szukam wszędzie oszczędności zużycia w domu zacząłem sprawdzać różne rzeczy w domu co da się “włączać / wyłączać” no i jakoś mnie naszło ile bierze UPS po to żeby było… aż mnie zdziwiło że tak dużo… Sprawdzał ktoś u siebie ? bo aktualnie się zastanawiam czy nie opłaca się go wymienić na coś co mniej bierze …
UPS - Green Cell UPS (1500VA/900W)
NIC wpięte… na mierniku 32.6W… po chwili zeszło do 30W
Gdy wyłączony (ale nadal w gniazdku 31.1W)… po chwili zeszło do 28W
dopiero wypięcie z gniazdka powoduje naprawdę 0.0W…
Będzie ciężko znaleźć coś co na jałowo zużywa mniej energii. U mnie UPS line interactive 500VA/300W z akumulatorem 12V/7Ah bez obciążenia zużywa około 11W. Wg. dokumentacji:
30W wygląda niezbyt szokująco biorąc pod uwagę, że większość to konstrukcje projektowane nawet kilkadziesiąt lat temu.
Wyciągnąłem z piwnicy UPSa, którego nie używam, jak mu się podładuje akumulator to zmierzę.
no to ciekaw jestem innych wyników jeżeli ktoś zmierzy… bo 30W ciągłego dodatkowego obciążenia to wg mnie dużo… prawie 1zł dziennie (wg cennika tauron) co za tym idzie ok 30zł miesięcznie do rachunku za prąd za “bezpieczeństwo” ?
u mnie tak naprawdę zasilacz UPS podtrzymuje urządzenia tylko 230V… całą automatykę mam na 24v przez co idealnie sprawuje się zasilacz buforowy gdzie aku nie mają żadnych strat, i w sumie coraz mocniej myślę aby zasilacze np do routera też przerobić na zasilanie z 24V … i się okaże że zasilacz UPS w ogóle jest zbędny… ? a może już ktoś coś takiego przerabiał u siebie i coś podpowie czy ma to sens i jak z doświadczeniem ?
Zmierz go jeszcze jak podłączysz mu obciążenie - ile to samo obciążenie bierze bez UPS a ile z UPS - czasem “na jałowo” straty są dużo większe niż pod obciążeniem.
Ja również szukając oszczędności przeniosłem się na zasilacz buforowy i wyrzuciłem wszystko co się dało na 12V,24V,48V. Zasilacz jest 12V, dla 24V i 48V używam przetwornic step-up, dzięki temu zyskałem ok 20-30W, z ciągłego pobory 130-150W mam teraz 105-128W.
Pierwotnie był UPS i wszystkie urządzenia znów zasilacz i zmiana na 12,24,48 więc straty w obie strony.
Docelowo chce się pobawić i powiesić mały wiatrak na 12V, tak aby zasilacz buforowy dawał 13,2V, a regulator wiatraka 13,8V, wtedy samo się wyreguluje, że jak wchodzi wiatrak to zasilanie z sieci przestaje pracować, a do tego jeszcze mały panel PV w planie również na 13,8 ustawionym regulatorem - z tych elastycznych co na kampery / jachty się stosuje, dzięki temu będzie to instalacja off grid podłączona do sieci
To tylko pozory, zawsze przechowywanie energii wiąże się ze stratami, w przypadku UPSa te straty są zapewne większe, ale jak mówiłem to często są stare konstrukcje - z piwnicy wyciągnąłem zabytkowy (chyba ma jakieś 15 lat) biurowy Emerson PSA650MT3-230U i co się okazuje? - on jest nadal w sprzedaży (i to w okolicach 600zł-800zł brutto) tylko już pod inną marką… Vertiv i jak patrzę po dokumentacji to chyba nic się w nim nie zmieniło.
a tak w kwestii poboru mocy na biegu jałowym, to zaraz po podpięciu było 30W teraz jest koło 23W, ale nie znam stanu nowego akumulatora, a nie mam softu dla tego UPSa dla Windowsa, tzn. mam ale soft dedykowany m.in. dla Win95 oczywiście nie daje się zainstalować pod Win11 a to co wykrył win (jako usb-hid battery) po podpięciu niestety nie wygląda za zdrowo tj. ładowanie i 0%
Mała aktualizacja - w przypadku tak posranych marek jak Vertiv (gdzie do pobrania darmowego softu trzeba się zalogować, a założenie konta nie działa, bo przychodzi tylko spam zamiast linka aktywacyjnego…) i UPSa zgodnego z HID można użyć takiego programu aby odczytać co on zgłasza (nic mądrego, przecież to zabytek, ale przynajmniej wygląda na to, ze akumulator jest już naładowany, a win11 sobie nie radzi z jego obsługą)
pobór mocy na biegu jałowym spadł do 20W, zobaczę jutro (ale jakoś się nie spodziewam już radykalnego spadku).
Kolejny edit - po ładowaniu całą noc pobór mocy na biegu jałowym spadł do 17W (z groszami) i tym razem myślę, że już bardziej nie spadnie, bo tyle to chyba ulatuje w powietrze jako ciepło.
OK masz - rację - zawsze są jakieś straty ale nieporównywalne…
w przypadku urządzeń 230V raczej nie ma to sensu aby coś kombinować…
ale już urządzenia które mają swój zasilacz jak automatyka 24V TERAZ wiem że bez sensu jest pchanie 230V na UPS aby trzymać 24V a później w razie braku prądu z tych 24V znów produkować 230V… no i do tego się okazuje to nie takie tanie zabawki
Zmierz go jeszcze jak podłączysz mu obciążenie - ile to samo obciążenie bierze bez UPS a ile z UPS - czasem “na jałowo” straty są dużo większe niż pod obciążeniem.
Sprawdziłem - Sam UPS 30W … dorzuciłem lampę 20W … no i na ups urosło do 50W … wrzuciłem 150W i tak samo urosło … tzn że faktycznie samo trzymanie UPSa takiej mocy kosztuje 30W czy się używa czy nie.
U mnie na szczęście zaniki prądu zdarzają się 2x w roku… stad rozważanie czy faktycznie UPS jest potrzebny,
teraz włączam analizę co jest niezbędne do działania i co się da przerobić na pracę bez zasilacza… tzn na 24V
30W na idle to wydaje mi się, że i tak sporo. Ja mam UPSa CyberPower, też 1500VA i raczej bierze mniej. Nie zmierzę teraz, bo musiałbym wszystko wyłączyć, a to nie takie proste Ale przy podłączeniu funboxa 6, routera i Synka 920+ bierze łącznie 50-55W
Czytam wątek i myślę- “mój UPS też wciąga masę energii bez obciążenia”- w pośpiechu montuje zestaw zasilacza buforowego ze stabilizatorem- myślę “sprzedaje UPSa i chociaż NASa zabezpieczę buforem”, wyciągam UPSa i robię pomiary… okazuje się, że mój stary Smart-UPS 750 z włączoną funkcją Green Mode ciągnie tylko 8,3W a zasilacz buforowy z aku 14AH niewiele miej. Jednak UPS zostaje.
I to jest bardzo fajna odpowiedz… tzn ze są ups które biorą mała prądu
Jednak po sprawdzeniu parametrów 500w to trochę mało (przynajmniej dla mnie) ale tez cena jest dla większości zaporowa….
Ale potwierdza się jedno… przynajmniej w tym wypadku: „ wydaj więcej aby później wydawać mniej”
mi się kiedyś udało kupić poleasingowych kilka sztuk + kartę do komunikacji za za niewielką sumkę (300zł szt.). Raczej nie wydałbym na UPS tyle monet co obecnie kosztuje
Jest kilka modeli tego UPSa firmy APC, diabeł tkwi w szczegółach dlatego powinieneś podać dokładny model tego UPSa (z tabliczki znamionowej). Przy okazji te modele powinne mieć złącze do sterowania, czasami jest to USB a czasami złącze podobne do telefonicznego i wtedy wymagany jest specjalny kabel, jak jest u Ciebie?
właśnie, jest kilka modeli ale jeśli chodzi o szczegóły to już większy problem bo na nalepce jest tylko model APC SMT750I i nr seryjny. To samo pokazuje wyświetlacz + datę produkcji 2011r.
Mają złącza: 1x USB typ B, RJ48 (10pin) i złącze na karty rozszerzeń. Ja używam tylko tego trzeciego z kartą Network Management Card 2 AP9630 i wpiąłem to bezpośrednio do switcha LAN.
W UPS-ach off-line powinno być lepiej, a on-line straty powinny być większe.
Zwróćcie uwagę na dane techniczne swoich urządzeń, pozycję sprawność-wynosi ona 90-95%, ale nie piszą dla jakiego obciążenie, a wiem że zazwyczaj dla 50-75%. @angler to nie
tylko zastosowana technologia.
Eaton to urządzenie off-line, a więc zasilasz odbiorniki napięciem sieciowym, natomiast Lupos jest line-interactive i prawdopodobnie w torze zasilania odbiorów ma transformator (to on ma sporo strat) z odczepami w uzwojeniu wtórnym i zależnie od potrzeb podnosi lub obniża napięcie wyjściowe.
Ma i to słusznej wielkości. Dzięki za wyjaśnienie i rodzi się pytanie czym kierować się przy wyborze UPS do domu? Mając na myśli zapobieganie przed chwilowymi rwaniami zasilania w sieci i bezpiecznym wyłączeniu urządzeń typu: Router, NAS, urządzenia sieciowe czy nawet ochronę dla kotła gazowego.
Ja u siebie stosuję line-interactive bo taki mam, a i chroni przed skokami napięcia. U mnie zdarza się 255V , a na innej fazie 203V.
Mam UPS-a on-line ale nie używam bo straty energii, głośny (wentylatory), ale za to czysta sinusoida 230V na wyjściu, czas przełączenia na pracę bateryjną 0ms, a dodatkowo wyposażony jest w kartę sieciową z SNMP po której można odczytać praktycznie wszystkie parametry elektryczne.
UPS-y online stosowane są chyba we wszystkich dużych serwerowniach jakich byłem, chociaż coraz częściej jest temat oszczędzania energii i próby z wyłączaniem UPS-ów jak obciążenie spada czy pracy w trybie off-line (lub podobnym).
głównie ze względu na pompę cyrkulacyjną musi być z sinusoidą na wyjściu przy pracy bateryjnej, nie żadna quasi-sinusoida, trapez czy prostokąt.
W wiekszosci zastosowan wystarcza buforowy zasilacz….
Moj DIY zjada po naladowaniu ogniw LiIon cale 2-3W.
Ogniwa sa wpinane w obwod dopiero przy braku zasilania albo jak sie rozladuja do 70%. Na grzyba to caly czas podtrzymywac ? Nie mam pojecia
Dodam ze czas pracy od 70 do 0 dla calej sieci z kamerami to 6-7h wiec sie nie przejmuje. Zjechanie od 100 do 70 w spoczynku zajmuje ogniwom okolo 7msc - to starsze ogniwa, a nie nowe ze sklepu.
I calosc kosztowala mniej niz UPS
a to co wykrył win (jako usb-hid battery) po podpięciu niestety nie wygląda za zdrowo tj. ładowanie i 0%
okazuje się, że mój stary Smart-UPS 750 z włączoną funkcją Green Mode ciągnie tylko 8,3W a zasilacz buforowy z aku 14AH niewiele miej. Jednak UPS zostaje.
