Dodanie funkcji do domofonu

Witam,

Jak część osób wie z mojego poprzedniego tematu iż jestem osobą głuchą bez urządzeń na uszach. Od niedawna się przeprowadziłem do innego mieszkania. Spółdzielnia posiada domofon dla wszystkich mieszkańców. Dziś zauważyłem dość spory problem jak dla mnie. Nie zawsze od razu zakładam aparat słuchowy po wybudzeniu się, wiecie jak to jest- człowiek jeszcze chce sobie spokojnie poleżeć jak się ledwo obudzi :wink: Zadzwonił domofon którego nie usłyszałem i myślałem nad rozwiązaniem problemu- mianowicie iż domofon będzie wysyłać powiadomienie bezpośrednio na iOS (chociaż fajnie byłoby jeszcze na androida) i iOS dostanie powiadomienie iż dzwoni domofon lub żarówka będzie migotać lub inne możliwe funkcje które zwrócą uwagę. Pytanie brzmi jak to zrobić? Chociaż żarówka to raczej nie do końca dobry pomysł gdyż jedna z żarówek pełni też funkcję budzika, dlatego powiadomienie na iOS/android byłoby najlepszą opcją.

Posiadam: Home Assistant zainstalowane jako baremetal na NUC (w przyszłości chce wszystko przenieść na RPI), coordinator slae.sh CC2652RB, Node-Red na którym działają żarówki oraz pilot philips hue. Wysyłam zdjęcia układu elektronicznego domofonu.

Początkowo myślałem by to był sterowane przez Node-Red dlatetego nie wiem do jakiego działu przydzielić ten temat- jeśli nie pasuje to proszę o przeniesienie.

@pkonrad poczytaj Smart Domofon. Autor bloga oferuje nawet platne przeróbki domofonów. Twoja słuchawka to również produkt firmy Laskomex ale model cyfrowy. Do niektórych unifonow można podłączyć taki moduł PW-2-1 / PW-2-2 • Moduł sygnalizacji wywołania • Napad.pl co otwiera drogę do bezproblemowej integracji z HA np. za pomocą ESP32.
PS. Czy Twój nr mieszkania to 9?

1 polubienie

Na moje oko to jest Unifon LM-8W Laskomex, pewnie coś by się dało wykombinować - trzeba poszukać schematu w sieci.

Możesz mi wierzyć albo nie, ale to nie jest właściwy kierunek zmian(no chyba, że ten twój NUC to zabytek klasy zerowej, ale w takim wypadku zmień go na nowszy model - myślę że od generacji 6 w górę jest OK na wiele lat naprzód), RPi swoją drogą nie ma już oficjalnego wsparcia dla GPIO natomiast dla integracji z innym sprzętem jest dedykowane ESPHome przy wykorzystaniu modułów na bazie MCU ESP (dzięki temu zyskujemy możliwość integracji w sposób niezależny od platformy - “platform-agnostic”).

To chyba ten schemat Laskomex - Brak reakcji w słuchawce. Jakie napięcie?.

Dziękuje za sporą podpowiedź. Na pewno coś z tego wykorzystam bo to chyba jedyne sensowne rozwiązania. Co do Twojego pytania to odpowiedź brzmi nie :stuck_out_tongue: A skąd to pytanie? :sweat_smile:

Kurczę, nie wiedziałem o tym. Może w RPI 5 się poprawi… Mam NUC Gigabyte BRIX J3160 z 4GB RAM, dysk SSD 64GB. Ubolewam nad tym iż ten NUC nie jest tak energooszczędny jak RPI i nie ma M.2 dlatego myślałem o zmianie :wink:

Tak, wg zdjęcia na elektrodzie to ten sam schemat :slight_smile:

Liczyłem zworki na płytce unifonu ale teraz widzę chyba jeszcze jedną zworkę, w sumie 3 co dawałoby nr 13 mieszkania (1101 dwójkowo) :wink:.

O ile Gigabyte Brix to nie intel NUC (bo to nazwa handlowa), to architektura i budowa jest zasadniczo identyczna (intel wprawdzie chyba nie miał własnych wypustów na tym procku w tej linii).

No cóż na brak m.2 nvme nie ma rady (prawdę mówiąc nie widziałem istotnych różnic w wydajności w takiej konfiguracji, która kiedyś działała u mnie testowo testowo zaledwie parę godzin na potrzeby napisania tutoriala instalacji generic, ale nie porobiłem wtedy benchmarków, natomiast popsuję zachwyt nad możliwością podpięcia nvme do RPi, poszukam benchmarków i wrzucę może jednak w innym wątku, bo tu się temat rozmydla, edit: zrobione), natomiast jeśli chcesz wrzucić m.2 sata to nie widzę problemu - użyj przejściówki w tym guście (to jest akurat gołe PCB z przejściówki w formie… dysku 2,5 cala, ale widziałem też przejściówki składające się z samego PCB, ewentualnie na kawałku przetłoczonej blachy by była możliwość montażu w standardowy sposób w zatoce 2,5’):

Tak jeszcze w kwestii ewentualnego upgrade, to w przypadku HA zazwyczaj w pewnych konfiguracjach istotna robi się ilość RAMu i RPi niestety nie pozwala na jego zmiany (mi akurat 4GB wystarcza, ale jest opcja upgrade do 6GB=4+2, i 8GB=4+4, 10GB=8+2, 12GB=8+4 oraz 16GB=8+8, a ramach oszczędzania prądu można pomyśleć o konfiguracji z użytym tylko jednym slotem czyli 8GB)

A teraz najciekawsze - sprawdzałem pobór energii przez różne zbliżone konstrukcje (w tym NUCe, RPi3B, 3B+ i 4B oraz dość specyficznego Odroida i jakieś ThinClienty), i stawiam na to, że twój Brix pobiera mniej więcej tyle samo lub nawet mniej niż RPi3/4 z podobnymi peryferiami, a jest mniejszym “pajęczarstwem” (naprawdę za konstrukcjami NUCo-podobnymi, jest sporo więcej przesłanek niż za RPi i wiem o tym doskonale, bo sam migrowałem z instalacji RPi na x86-64 :smiley: ), procek w GB-BACE-3160 nie jest może ultra-wypasem (więc instalacja HAOS-generic jest naprawdę dobrym posunięciem), ale póki load trzyma się w rozsądnych granicach, to nie ma żadnego powodu do zmian (przykład na SS poniżej, to jest sprzęt sporo słabszy od twojego - akurat archaiczny ThinClient na słabym procku AMD)
load_2rdzenie_2022-08-01_22-33

Dlaczego 9, przecież adres tej słuchawki ze zdjęcia to 13… (więc przy najprostszej konfiguracji byłoby to mieszkanie 13).
O widzę, że już się przyjrzałeś…

Tak, starość nie radość, musiałem zrobić większe powiększenie obrazka na telefonie żeby zauważyć tę 3 zworkę :grin:.

1 polubienie

Właśnie zdążyłem się zorientować dlaczego pytasz po obejrzeniu schematu na elektrodzie :wink: tak, zgadza się-13 :slight_smile:

Wielkie dzięki za informacje :slight_smile: U siebie też przeprowadzę test i podam wynik, zadam już tam jedno pytanie z ciekawości :wink:

Jeszcze dziś skupię się też na tym co wybrać i spytam o cenę dotyczącą dodatku do domofonu :slight_smile:

Edit:

Cześć @szopen @macek :slight_smile:

Postanowiłem iż z czystej ciekawości sam ogarnę podłączenie domofonu do ESP32 za niedługo. Facet na blogu wspomina o dodatkowym zasilaniu i przetwornicy. Jeszcze nie zmierzyłem napięcia w domofonie lecz w necie pisze iż ma około 6V. Wg specyfikacji w necie to: napięcie pracy: 2,3 – 3,6 V;
napięcie zasilania: 4,8 – 12 V. Na blogu zostało wspomnienie o wydajności prądowej więc pytanie czy ma na myśli amperarz czy napięcie? Jeśli jednak napięcie z domofonu jest za małe, to mogę zwiększyć za pomocą przetwornicy napięcia która mam przy sobie? O to moja przetwornica->Przetwornica Stabilizator StepDown/Up XL6009 3-35V - 10444546772 - oficjalne archiwum Allegro
Chyba ze na Stonie jest myśl o zwiększeniu natężenia do jedyna opcja u mnie to delikatnie przebić starą ładowarkę i podłączyć do przełącznika oświetlenia.
Na zdjęciach zauważyliście iż są dodatkowe przewody do domofonu- domyślam się że mam sprawdzić napięcie miernikiem przewód czarny i czerwony? Jakie prawidłowe napięcie mam dostarczyć do ESP32 do które są podłączone m.in. przekaźniki?

to “amperaż”, ale w większości konstrukcji nie można “bezczelnie podkraść” zasilania z domofonu…
Tu kłaniają się podstawowe prawa fizyki.

Nie możesz jej wykorzystać, powód j/w.

Twój domofon jest zasilany z linii, zazwyczaj jej obciążalność jest zbyt mała by “uciągnąć” oprócz samego domofonu “coś jeszcze” (a skoro pisze to autor tamtego bloga, który specjalizuje się w takich przeróbkach, to chyba można mu wierzyć…)
Typowy moduł ESP8266 zużywa koło 0,5W (jeśli to D1 mini ze stabilizatorem to można go podpiąć do typowej “ładowarki od telefonu” wykorzystując jego gniazdo microUSB) ESP32 nie mierzyłem, a padam na twarz, więc w przyszłym tygodniu najprędzej (ale spodziewam się zbliżonych wartości), trzeba doliczyć obciążenie generowane przez pracę przekaźników.
Moduły ESP mają zwykle 2 możliwości zasilania:
5V (przez zamontowane gniazdko USB - micro albo C)
albo 3,3V bezpośrednio do pinu opisanego zwykle 3V3
ewentualnie konkretna płytka prototypowa może mieć stabilizator który wytrzyma więcej niż 5V (np. aż do 12V, ale i tak lepiej użyć wtedy 5V)
zastosowany zasilacz powinien mieć obciążalność jak sądzę przynajmniej 0,2A - to może być jednak niedoszacowane (ale może mieć dowolnie więcej - typowa ładowarka starego typu ma 0,5A obciążalności, czyli raczej wystarczy).

Nie zrozumiałem co chcesz zrobić, ale odradzam rozbieranie czegoś nierozbieralnego wewnątrz czego występuje napięcie sieciowe, szczególnie jeśli chcesz to bezpośrednio podpiąć do niskonapięciowej instalacji z której korzystają wszyscy mieszkańcy, a nie tylko Ty…
(w razie W za takie numery grozi kryminał)
Typowa ładowarka od telefonu jest nierozbieralna z kluczowego powodu - ma podwójną izolację - symbol kwadratu w kwadracie, dzięki temu jej użytkowanie jest bezpieczne o ile nie modyfikuje się jej obudowy.

Nie wiem czy masz wystarczającą wiedzę o elektronice by dokonać tej przeróbki… próbowałeś się skontaktować z autorem tamtego bloga i zamówić gotowe działające rozwiązanie?

Sprecyzuję- mam tylko 2 potencjalne najbliższe źródła zasilania czyli resztę tych kabelków z domofonu (może tam jest video 24V)lub przełącznik włącznik/wyłącznik światła w przedpokoju obok domofonu. Kolejne najbliższe gniazdko 230V jest około 2m dalej. W najgorszym wypadku bym w jakiś sposób wykorzystał ładowarkę a konkretnie wyjął bym układ elektroniczny ładowarki i podpiął do wyłącznika/włącznika światła i tam schował układ elektroniczny ładowarki- oczywiście zakładając ze w środku przełącznika jest dużo miejsca by w żaden sposób nic się nie stykało bo wiadomo ze wtedy będzie zwarcie. W tym momencie już bym tylko kabel USB ładnie pociągnął z przełącznika. U mnie estetycznie to będzie dziwnie wyglądać jeśli do przełącznika oświetlenia dołączę kabel 230V i gniazdko. Co do amperarza/napięcia to po prostu chciałem się upewnić- wiem ze są mini układy elektryczne zwiększające napięcie lub natężenie. Nie kontaktowałem się bo właśnie w tej sprawie chciałem się zorientować :slight_smile: Narazie prawie za darmo udało mi się kupić ESP32 z Ali

Skąd takie domniemanie? masz wideodomofon (przy wejściu), a nie masz kompatybilnej słuchawki?

Jeśli to “nowa” instalacja to jest tam 230V~, a jeśli “stara” to nie ma.
(może to nie jest wystarczająco jasno powiedziane, ale oprócz “230V~” czyli L, musi być jeszcze przewód “0V”, czyli N)

Możesz użyć przedłużacza lub pewnie estetyczniej pociągnąć cieniutki kabelek niskiego napięcia już z wyjścia zasilacza.

Może nie dość dobitnie się wyraziłem - tego NIE WOLNO robić, pozbawiasz wtedy ładowarkę cechy dopuszczającej ją do użytku (podwójna izolacja) i cała odpowiedzialność za możliwe porażenie prądem (kogokolwiek) spada na Ciebie.

Gdyby instalacja domofonowa byłą między dwoma twoimi pokojami i nie wychodząca nigdzie na zewnątrz, to możesz siebie narażać na porażenie jeśli lubisz, ale w przypadku instalacji w publicznym użytku absolutnie nie wolno odstawiać takiej partyzantki (w ogóle od początku pomijamy kwestię legalności modyfikacji domofonu, która jest wątpliwa, bo grzebiesz w instalacji która nie jest twoją własnością, ani nie masz uprawnień aby dokonywać jej modyfikacji).

Jeśli faktycznie masz się gdzie podpiąć, to istnieją zasilacze dopuszkowe, które można podłączyć bez takich modyfikacji, więc przynajmniej kwestie bezpieczeństwa mają szansę być jako-tako zachowane (ale w płytkiej puszce szczerze wątpię czy się zmieści, swoją drogą nawet nie ustaliłeś czy jest tam gdzie się podpiąć).

No i tu właśnie wchodzą w grę te podstawowe prawa fizyki - te układy to nie perpetum mobile, zasada zachowania energii tu obowiązuje (z tym że taki układ wprowadza dodatkowe straty rzędu 20% wydzielonych głównie w postaci ciepła).

Ile to jest “prawie za darmo”?

PS Zdążyłem przed wyjściem do pracy na szybko zmierzyć moduł ESP32, wymaga on 5V 150mA (zasilanie przez USB, czyli tyle ile się spodziewałem - gdy pracuje WiFi jest to koło 0,15A, a gdy nie pracuje spada do powiedzmy 80mA, ale jak wiadomo zasilanie musi mieć obciążalność na takim poziomie, aby dało radę ze szczytowym obciążeniem czyli nie mniej niż 150mA, a dla pewności stabilnej pracy powinno być więcej niż tylko “na styk”, przypomnę, że dojdą jeszcze jakieś peryferia wymagające zasilania - głównie przekaźniki).

Sądząc po zdjęciach na jego blogu jak podejrzewam to był błąd, bo widziałem tam, że oprócz jakiegoś standardowego modułu (d1 mini) używa on dodatkowej PCB z elektroniką uzupełniającą układ co w pewnym stopniu upraszcza montaż.

Wielkie dzięki za wyjaśnienie po całości. W takim razie podłączę ładowarkę do gniazdka którego wspomniałem i zastosuje ten cienki kabel o którym wspomniałeś. Teraz już wszystko rozumiem :slight_smile: a co do strat energii w postaci ciepła to dobrze o tym wiem.

Jeszcze jedno mi przyszło do głowy - być może masz dzwonek do drzwi zasilany lokalnie z transformatora dzwonkowego - wtedy masz potencjalne źródło bezpiecznego zasilania zwykle gdzieś w pobliżu domofonu, oczywiście pewnie będzie się to wiązać z koniecznością pociągnięcia dodatkowego przewodu i użycia prostego układu zasilania z prostownikiem.

Wątpię ze ta możliwość będzie, tym bardziej iż przewód do domofonu jest zabetonowany, a w okolicach nie widzę jakiejkolwiek zaślepki. Chyba ze transformator byłby ukryty bezpośrednio pod domofonem. Chyba ze masz na myśli transformator który nie jest wykorzystywany i funkcję przejął domofon. Jednak to i tak jest tuż przy gniazdku więc bez sensu już tak się bawić :stuck_out_tongue_winking_eye:

Powoli, pisałem o dzwonku do drzwi, to nie ma nic wspólnego z domofonem.
W większości bloków/kamienic dzwonki do drzwi stanowią oddzielną instalację od domofonu.
Gdzieniegdzie stosuje się transformatory dzwonkowe (to raczej zależy od tego kiedy był budowany budynek lub od fantazji właściciela mieszkania) montowane raczej w okolicy rozdzielnicy elektrycznej (czyli w większości przypadków w przedpokoju).

Jak wrócę do domu to się temu przyglądnę czy to akurat jest w tym miejscu o którym myślę. Jest budynek budowany po staremu. Dam znać w poniedziałek.

Edit:

Cześć @szopen :slight_smile:

Dziś chciałem sprawdzić transformator dzwonkowy. To co może być potencjalnie transformatorem dzwonkowym jest zaciśnięte w plastiku więc: duży ryzyko uszkodzenia+duże ryzyko porażenia bo jak widzę kable które są podpięte do dzwonka wołają o pomstę do nieba… Zdecydowałem ze spróbuje zrobić to sam, zasilając ładowarką normalnie podpięta do gniazdka.

Całkiem w ciemno nie da się ocenić sytuacji, gdybyś robił zdjęcia (czytelne) to ktokolwiek mógłby na to spojrzeć.

W każdym razie zastosowanie niemodyfikowanego gniazdkowego zasilacza 5V= (ładowarki) jest raczej właściwym pomysłem.

i właśnie tak zrobię. Jak to zrobię to pokaże zdjęcia :wink:

Jestem właścicielem już 2 domofonów zrobionych przez Pana Dawida z linku podanego w przez @macek . Polecam, koszt naprawde nie jest wielki a fachowo zrobione. Kontakt jest super i zawsze służy gość pomocą. A zasilanie do jednego zrobiłem tak, że za domofonem wstawiłem puszke w którą wsadziłem zasilacz i podłączyłem wewnątrz domofonu więc nic nie widać z zewn. Działa super.