Witam.
Wiem, że są czujniki zalania, czyli np. gdy woda w zbiorniku się zapełnia (szambo, beczka na deszczówkę) to czujnik daje znać, że jest pełno, a czy możliwe jest zrobienie czegoś takiego by czujnik podawał możliwie dokładnie poziom wody od 1 metra do zera?
Chciałbym coś takiego zrobić w stawie i gdy woda spadnie poniżej pewnego poziomu bym dostawał alarm (to się da zrobić za pomocą w/w czujki zalania) niemniej chciałbym też znać dokładny odczyt ile tej wody ubyło/zostało by mniej więcej przewidzieć kiedy trzeba będzie uzupełnić stan wody.
Tam to widzę dyskusja na 10 wątków a oznaczenia rozwiązania brak no i temat sprzed 4 lat.
Chyba najprościej wyjdzie czujnik odległości od tafli wody do ziemi, ktoś tam coś jeszcze pisał o jakimś na ciśnienie który leży na dnie ale to już chyba dość mocna samoróbka będzie, chyba nie jestem gotowy na takie akcje, póki co może spróbuje z tym czujnikiem odległości jeśli ten czujnik działa na taflę wody.
Będę musiał tylko rozwiązać parę problemów, np. woda jest w ciągłym ruchu, może nie są to fale tsunami jednak ustawiając sprawdzanie co powiedzmy 5min to wskazanie może się dość mocno różnić jak jeden check trafi na płaską taflę wody a drugi na wzburzoną.
Także chyba lepszy by był ten zanurzeniowo-ciśnieniowy ale tego chyba nie ogarnę.
Hej, ja to zrealizowałem za pomocą ESP 8266, mierzę poziom w studni drenarskiej z dokładnością do 2 cm (maksymalny poziom 3 m) można to zrealizować za pomocą czujnika zanurzeniowego ze znanego portalu za ok 150 zł. Są wersje na 1 m/3m/5m Czujnik i kompletny zestaw zasilany 12 V wraz z stepDown napięcia na drugim obrazku.
Aaa zapominałem wspomnieć wersja pętli prądowej + rezystor na którym mierzę napięcie.