Pokaż tą automatyzację i chociaż screenshota co za błąd 500.
Jakkolwiek teraz widać, że nie masz instalacji HA core ani HAOS-generic, tylko HAOS-ova w jakieś wirtualizacji, więc albo jest wszystko inaczej niż pisałeś wcześniej
system to Home Assistant Core Zainstalowana wersja 2025.4.1 Czyli HAOS bez proxmosa i wirtualizacji czy cudowianek.
a aktualne podsumowanie całkowicie zaprzecza deklaracji braku wirtualizacji.
albo popełniłeś kluczowy błąd przy instalacji systemu - jeśli zainstalowałeś obraz przeznaczony do wirtualizacji jako bare-metal, i wtedy jedyne co możesz zrobić to backup (nie wiem czy ma sens, ale spróbuj, zgraj go na komputer z którego piszesz - musisz go pobrać używając GUI HA) i zainstalować cały system ponownie, ale z obrazu HAOS-generic (bo OVA nie jest do instalacji bare-metal) i ewentualnie wczytać sobie ten backup podczas onboardingu.
haos_generic-x86-64-14.2.img wgrany na pendaiva i w takiej formie sie zainstalował bez zadnego dodatkowego virtualizatora ? Mam pobrany i zainstalowany obraz haos_generic-x86-64 z strony https://www.home-assistant.io/installation/generic-x86-6 . Fakt ze wczesniej były próby wgrania to przez proxmoxa ale tam były wieksze jaja . Ogólnie skonczyło sie na tym ze musdialem flasowac bios bo nie widział mi dysków z systemem operacyjnym. to była kilkanascie prób . Az wkoncu sie zainstalowało. Teraz mi zabiłeś cwieka z tą wirualizacją czy czasem mi sie nie zinstalowała na pod proxmoxem… Jeszcze to sprawdzę i sory za bład jak tak wyszło… Ale podczas próby zapisu automatyzacji jakielkolwiek z poziomu gui w HA dostaje Eroor:500 . Jak próbuje w yamal to sie zapisze ale nie wykonuje…
Raport nie kłamie, nie masz systemu z tego obrazu.
Natomiast szczerze mówiąc już sądziłem, że wirtualizujesz pod windows albo na maku, bo w raporcie jest… QEMU, ale proxmox też używa QEMU.
Nie mam bladego pojęcia co i jak robiłeś, ale istotnie usunięcie LVM (jako pozostałości np. po proxmoxie) z dysku jest trudne.
Nie wiem co masz zainstalowane i jak (to powinieneś wiedzieć Ty, niestety nie wiesz, a raport przeczy temu co twierdzisz), więc jedyne co na szybko potrafię zaproponować w tej sytuacji (niestety nie jesteś w stanie przekazać żadnych konkretów, które mogłyby komukolwiek pomóc pomagać Tobie…), to instalację HAOS-generic na zupełnie innym nośniku niż używasz obecnie (najlepiej fabrycznie nowym lub skutecznie skasowanym do stanu fabrycznego - np. używając funkcji kasowania nośników dostępnej w niektórych BIOSach) i zamianę nośników…
Oczywiście o ile chcesz mieć HAOS-generic
Może zacznijmy od tego, że to jest obraz systemu, a nie instalator, więc samo skopiowanie pliku na pendrive nie wystarcza do niczego, a już z pewnością nie do instalacji.
Jeśli nie skopiujesz go na tego pendrive, tylko “wypalisz” (to takie odniesienie do dawniejszego procesu tworzenia płyt cd/dvd) odpowiednim oprogramowaniem, to HAOS-generic może startować z tego pendrive, ale to nie jest jego instalacja na ssd.
Tu masz stary jak świat tutorial, dawno go nie aktualizowałem bo ruch w nim zamarł
ale poza zmianami kosmetycznymi (wiele rzeczy wygląda inaczej) idee tam przedstawione nadal są aktualne, a w dodatku jest mnóstwo rozwiązań najczęstszych problemów - wystarczy przeczytać.
Pomijając to wszystko odjechaliśmy od tematu wątku, więc przetnę ten wątek i wydzielę nowy (temat Shelly zakończyłeś szczęśliwie, więc nie ma powodu do pisania dalej tutaj), jeśli będziesz dostarczał jakieś dalsze dane - nie wiem na czym się chcesz skupić, czy na migracji z wirtualizacji do HAOS-generic, czy na czymś innym (bo odnośnie “błędu 500”, to nie podałeś konkretnie NIC, nawet zrzutu ekranu, więc nie ma szans na ruszenie tej kwestii).