Uwierz mi telefonem można uzyskać więcej niż myślisz (podobno iphone ma jeden z lepszych aparatów w smartfonach), w dodatku sklepy z aplikacjami zawierają narzędzia ułatwiające życie, poniżej przykład na androida
(wersja darmowa z reklamami)
(wersja płatna)
Tu masz przykład kilku zdjęć tego samego elementu (akurat mostek UART) wykonanych pod różnymi kątami i z wykorzystaniem lub brakiem oświetlania LED telefonu
Jak widać z pierwszego nie da się odczytać praktycznie nic, na drugim próba odczytania daje mocno dyskusyjne efekty, a na trzecim bez problemu można odczytać cały miniaturowy nadruk
Te aparaty są produkowane jako stałoogniskowe, ten klej jest celowo, by zachować stałe parametry optyczne, a konkretniej by była zachowana płaszczyzna ostrości, ona znajduje się w jakiejś ustalonej przez producenta odległości od obiektywu, zazwyczaj ustalona w ten sposób by maksymalnie wykorzystać głębię ostrości, czyli w praktyce zakres od sporo bliższego od płaszczyzny ostrości do nieskończoności.
Nas interesuje takie ustawienie by istotne elementy licznika (liczydła lub punty odniesienia) były idealnie w płaszczyźnie ostrości (to zagwarantuje, że inne elementy też będą wystarczająco ostre do analizy obrazu).
Chyba powinienem uprzedzić, ale uszkodziłem poważnie jeden obiektyw przy próbie wykręcania za pomocą szpiczastej pęsety kątowej, później wymyśliłem narzędzie - pęsetę ściśniętą elementami “trzeciej ręki” by stanowiła klucz pasujący w nacięcia na pierścieniu obiektywu.
No ja bym najpierw spróbował jakiejś prowizorki, jeśli jesteś w stanie opanować sytuację by tam nikt nie grzebał (zamiast konkretnej obudowy mocującej można użyć drutu miedzianego w izolacji wyprutego z typowych przewodów instalacyjnych (to chyba każdy znajdzie w domu), który jest dostatecznie miękki by nie spowodować szkód w elektronice a równocześnie jest dość wytrzymały by utrzymać płytkę w powietrzu w odpowiednim miejscu (jakkolwiek wyobraźnia pewnie podpowie co można wykorzystać jako prowizorkę), przydają się trytytki, sznurek, klamerki do prania, karton, zszywacz itp. przedmioty, prowizorka nie musi być trwała (jeśli będzie to zniechęci do przygotowania sensownej obudowy).
Z drugiej strony gdyby rozpoznawanie się nie udało, to nie będzie szkoda poświęconych środków i czasu na wykombinowanie trwałej obudowy, impregnację elektroniki itd.
Jeśli sobie poczytałeś strony i repozytorium projektu, to pewnie znalazłeś jakieś podpowiedzi (np. kalka techniczna lub przezroczysty odbojnik od drzwiczek meblowych w charakterze dyfuzora światła białej LED)