Najłatwiejszym sposobem pozbycia się śruby, jest przewiercenie łba wiertłem ok 3mm
Nie, te bity nadają się co najwyżej do wkręcania (ale zwykłym “płaskim śrubokrętem” też wkręcisz te śrubki).
To są wkręty samozabezpieczające, ich teoretycznie nie da się wykręcić.
Ale Polak potrafi, tylko metody są upierdliwe, istotnie prościej rozwiercić łeb jak podpowiedział @krskrab
Ok a czy bez rozkręcania jakos w aplikacji można sprawdzić wersje MCU?
Z tego co wiem, nie można.
To jest “tajne przez poufne” - niestety chińscy producenci są mentalnie odporni na to, że czasem klienci potrzebują prawdziwej dogłębnej dokumentacji.
Okazało się że bez problemu odkręciłem śrubki czymś takim:
Zdjecie wnętrza i jesli sie nie mylę jest data 2018-04-23 czyli podatne na tasmote?:
Data nie jest bardzo istotna (to może być data projektu PCB) natomiast to co najważniejsze to wlutowany ESP-WROOM-02 czyli standardowy moduł na bazie ESP8266, oczywiście poleci na tym każdy projekt dla ESP (taki jak Tasmota, ESPHome, ESPEasy czy OMG).
Uff czyli udalo sie kupic dobre gniazdka. Minus to wersja niemiecka bez otworu na bolec. Ale zawsze mozna wywiercić. Gosund widzę że tez nie wszystkie mają a jak mają to tylko otwór po stronie męskiej a po żeńskiej nie ma bolca.
Mówicie ze wystatczy najzwyklejszy USB-UART do wrzucenia tasmoty a jak wyglada sprawa zgrania oprogramowania w razie jakby cos poszlo nie tak? Tym CP2102 też da rade?
Rozważam jeszcze gniazdka Refoss MSS620 które powinny być odpowiednikiem Meross MSS620 ale nie znajduje ich w bazie tasmoty jako dające się flashować aczkolwiek tutaj coś piszą jakoby sie jednak dało, jesli dobrze rozumiem angielski:
Za takie teksty to powinienem nałożyć bana na forum…
A już szczególnie dlatego, że to sprzęt przeznaczony do pracy w warunkach w których łatwo o porażenie.
Po to ktoś (o dziwo Chińczyk) zamontował tam obwód uziemienia by z niego korzystać.
Bana na sprzedaż powinien też dostać dystrybutor, który wprowadza do sprzedaży w PL sprzęt niezgodny z warunkami lokalnymi polskich norm (są instytucje, do których mógłbyś to zgłosić).
Jeśli nie masz odpowiednich gniazdek to użyj przedłużacza schuko lub wymień gniazdka.
Skoro tematem przewodnim tego wątku jest akwarystyka, to tym bardziej powinieneś myśleć o własnym bezpieczeństwie i się nie pozbywać uziemienia z instalacji elektrycznej, która ma pracować w powiązaniu z dużą wilgotnością otoczenia.
Tak samo - odpowiednim oprogramowaniem do flashowania można zgrać starą zawartość flasha.
Ale co miałoby tu pójść nie tak?
Skoro wewnątrz masz ESP (zakładam, że sprawdziłeś, bo przed chwilą mówiliśmy o innym sprzęcie niż jest podlinkowany post wyżej).
Odnośnie MEROSS MSS620
W przypadku każdej chińszczyzny na bazie technologii Tuya jest loteria z tym co znajdziesz w środku.
Parę lat temu nie było alternatywy - wszystkie moduły Tuya bazowały na ESP, ale gdzieś w okolicach 2019 pojawiło się kilku producentów podobnych (ale jednak znacznie innych) MCU, których wypusty są tańsze od Espessif’a, więc takie korpo jak Tuya oczywiście przerzuciło się na tańsze rozwiązania (zazwyczaj jestak stosują wypusty Beken, Xradiotech czy Bouffalo Lab - to wszystko to chińskie firmy wbrew temu co sugerują niektóre nazwy - dla nich powstał inny projekt, ale też nie obsługuje wszystkiego co jest na rynku, no i jest dla raczej zaawansowanych).
Niestety kolejnym przykładem mentalności z ubiegłego wieku (zarówno producentów jak i dystrybutorów i importerów tego śmiecia) jest fakt, że sprzęt z kompletnie zmienioną elektroniką wewnątrz sprzedaje się pod niezmienionymi oznaczeniami modelu (co swoją drogą świadczy o nieskuteczności regulatorów rynku na całym świecie, no chyba, że podobne rzeczy nie dzieją się w USA gdzie ponoć FCC jest tak potężne, że słuchają ich nawet chińskie korpo, no ale sprzęt z rynku amerykańskiego jest u nas totalnie bezużyteczny).
W linku który podrzuciłeś gość przerobił totalnie sprzęt - fabrycznie był na MCU MediaTek MT7662 na którym oczywiście nie odpalisz żadnego projektu dla ESPxx.
Natomiast gość wyczaił, że moduł ten jest pin w pin zgodny (przynajmniej w koniecznym zakresie jeśli chodzi o to zastosowanie z półfabrykatem - modułem ESP12), więc jeśli jesteś hardkorowym elektronikiem i masz sprzęt i umiejętności to możesz też dokonać takiej modyfikacji.
Ale mi chodzi o przypadek kiedy podłączone urządzenie nie potrzebuje uziemienia. To czy otwor w czymś przeszkadza?
Żadne urządzenie nie potrzebuje uziemienia do pracy, ono jest potrzebne tylko w celu ochrony przeciwporażeniowej.
Na podstawie tych zdjęć które wrzuciłeś nie da się stwierdzić czy taka przeróbka jest w ogóle technicznie możliwa.
O ile kołek/bolec (styk ochronny) nie uszkodzi elektroniki/nie wywoła zwarcia to otwór z technicznego punktu widzenia nie przeszkadza.
Natomiast z punktu widzenia bezpieczeństwa jest to bardzo “śliskie” rozwiązanie.
Niektóre smart-plugi dają się zmodyfikować tak by mimo wiercenia dziury nie stracić całkowicie połączenie w obwodzie PE, modyfikacja wymaga takiego ukształtowania blaszki kontaktu schuko by uzyskać styk kołka ochronnego.
Powinienem sam sobie dać bana za przyklaskiwanie takim modyfikacjom, ale w ten sposób już lepiej niż wcale.
Niestety w ten sposób popularyzujemy rozwiązania wybitnie niebezpieczne…
Systemowo sprawa byłaby załatwiona gdyby Chińczyk produkował wszystkie tego rodzaju urządzenia z wtykiem unischuko co podnosiłoby koszt produkcji, więc to się nie stanie nigdy (również dlatego, że gniazda nie da się w ten sposób wykonać, więc i tak musi być inna wersja na rynek francuski i pokrewne, a inna na niemiecki i pokrewne).
Potrzebne nie potrzebne lepiej nie świecić jak NEONKA
Bezpieczeństwo powinno być na Pierwszym Miejscu ( Prawa Murphy’ego)
Jaki jest cel wiercenia otworu na bolec? Dla mnie żaden, nic to nie wniesie. Dodatkowo większość przewodów elektrycznych jest zakończonych wtyczką, która ma uziemnienie przez bolec jak i przez te dodatkowe blaszki w gniazdku schoko, rysunek poniżej, uziemnienie przez blaszki zaznaczone na czerwono:
Nie widzę żadnego minusa tego gniazdka pod tym względem.
Wywiercenie tylko celem umieszczenia go w gniazdku które ma bolec. Ale wspomniana kwestia uzycia listwy z blaszkamj schuko jest tez dobra no chyba że są jakies adaptery do gniazdek z bolca na blaszki.
W kwestii bezpieczenstwa zastanawiam sie ostatnio nad jakością tych gniazdek. Przypadkiem trafilem na gniazdka Avatar AWP08l z amazona ktore oprocz pochlebych opinii uzytkownikow miały też negatywne dotyczące bezpieczeństwa. Komentarze po niemiecku więc musialem uzyć translatora i jedni zarzucili że by korzystać z gniazdek trzeba je zarejestrowac na chińskim serwerze a to juz budzi podejrzenia bo pozawalamy sterowac swoim inteligentym domem przez serwer chiński. Ale byla tez chyba gdzieś opinia o jakichś wadach konstrukcyjnych i wywalaniu roznicówki jesli dobrze przetlumaczylem ale nie moge odnaleźć tego komentarza. Więc zaczalem sie zastanawiac nad tym czy skupic sie na sprawdzonych modelach jakichs konretnych firm (może tu na forum przydalby sie jakis ranking gniazdek) oraz zastanawiam sie nad przyszlym bezpieczenstwem sterowania domem bo w końcu jakby pozwalam sterować swoim domem z sieci do ktorej kiedy ktoś może spróbować mieć dostęp.
Oczywiście, że są.
To jest problem każdego zamkniętego ekosystemu chmurowego, przy czym Tuya i Xiaomi wiodą prym…
Jeśli chcesz gniazdka (smartplugi) WiFi, które mają opcję chmurową i jest ona nieobowiązkowa na fabrycznym sofcie, to jest np. Shelly Plug S (firma bułgarska, produkt wytwarzany w ChRL).
Smartplugi zdarzają się z wadami konstrukcyjnymi, mogą to być też wady wykonania (np. upływność między stykiem ochronnym, a obwodem fazowym, szczególnie prawdopodobne w małych smartplugach z pomiarem obciążenia, ze względów konstrukcyjnych konstrukcje duże i niewygodne bez opcji pomiarowych są zwykle bezpieczniejsze, ale widziałem już rożne chińskie pomysły).
Nie zauważyłem w smart gniazdkach aby wywalało RCD, natomiast znajomy miał podpięty PC który często wywalał RCD, Betonowej chmury TUYA już nie posiadam.
Czyli reasumujac lepiej unikac gniazdek z pomiarem. Chociaz ostatnio widzialem gniazdko Eve Energy ISHEVEN2, które kosztuje ponad 200 zl jest z pomiarem ale co ma takiego że tyle kosztuje to nie mam pojęcia. Pewnie solidnie wykonane
Wykupioną licencję od Apple na używanie w Home Kit
Reasumując: posługiwać się własnym zdrowym rozsądkiem i wiedzą.
Każde tego typu urządzenie można puścić z dymem posługując się nim niewłaściwie,
nieodpowiedzialnie modyfikując można doprowadzić do porażenia,
a na wady konstrukcyjne i fabryczne nie mamy wpływu, więc prostota konstrukcji zwykle ogranicza prawdopodobieństwo wystąpienia takich…
Pomocy mam problem. Przenioslem akwarium w inne miejsce i musze zaprogramować listwę 4gniazdkową pod nowa siec. Na poczatku robilem blad bo po polaczeniu z siecia tasmota i wyborze wifi podawalem starą siec ale nowe haslo co skutkowalo brakiem połączenia. Gdy sie zorientowalem w koncu połączyło sie ale strona z przypisanym adresem ip znikla szybko i nie zdazylem zanotować go. Sprawdziłem więc skanerem sieci i polazuje mi wiele sieci ale udało mi sie tylko do jednej wejsc i pokazana była nazwa sonoff basic i tylko z jednym przełącznikiem. A listwa ma 4 + usb. O co chodzi? Cos sie zle skonfigurowalo? Teraz sprawdzam i nie moge ponownie wejsc
- Czy listwa rozgłasza swoją sieć Wi-Fi pod nazwą “tasmota…” ? Powinno się tak zadziać po tym jak Tasmota nie może się połączyć z Wi-Fi.
- Czy masz kopię konfiguracji tej listwy?
- czy kilkukrotnie, krótkim czasie pozbiawiałeś listwę zasilania?