Podstawy HA, jak, na czym itd

Cześć, ostatnio uruchamiałem tasmotę na hykerze i śmiga aż miło. Niestety mój system oparty jest o Domoticz i postawiony na Raspberry pi 1 model B (czyli niby lepszy, ale leciwy).
Niestety pech chciał że postanowiłem na dobre rozprawić się w domu z facebookiem i googlem, dlatego domoticz jako aplikacja na smartfon umarł. HomeAssistant jak już widzę działa, czyli nie korzysta ze szczodrości GG.
W związku z tym mam kilka pytań:
-Na czym postawić HA - cena ma tu kolosalne znaczenie, bo nie mam w planach wydawania choćby złotówki - a muszę, więc każda jedna będzie dla mnie ważna.
Mam serwer (dumnie powiedziane), w postaci cienkiego klienta (4 rdzenie, 4GB ram i teraz wejdzie 120GB ssd - usług obsługuje już 5 ale najbardziej wydajna to plex), ale nie wiem ile wytrzyma i czy sobie poradzi. Mam też drugi cienki klient (2 rdzenie, 4GB ram i 8GB na dysku) na którym działa jedynie pi-hole.

  • Mam tuye, suple, tasmotę i ewelinki - czy to wszysto obsłuży mi HA (ewelink zmieni się w tasmotę za jakiś czas). Przyznam że chcę docelowo mieć tablet na ścianie z obsługą wszystkiego w jednym miejscu, ale zobaczę jak wyjdzie.
  • mam 2 czujniki temperatury obsługiwane przez protokół 1wire - czy można jakoś je użyć (dość ważne czujniki).
  • ostatnie, chcę zrobić termostat do pieca CO na Easy ESP z przekaźnikiem, a czujnik temperatury jest już gotowy i działa z Domoticzem.

Proszę nie traktujcie mnie jak kogoś zupełnie zielonego. Zmieniam środowisko i nigdy nie miałem do czynienia z HA. Z pewnością obsługuje się go inaczej niż Domoticz, ale linux to linux - a jego już trochę znam…

Pozdrawiam w nowym roku.

@tomqu na żadnym posiadanym sprzęcie nie upchniesz HA żeby pracował komfortowo. Napewno go uruchomisz ale czy jazda na wstecznym biegu to komfort jazdy? :wink: Przemigrowałem HA z RPi3 na “starego” NUCa i różnica, jak dla mnie, jest kolosolna .

W takim razie pewnie na tym co już masz.

RPi 1B nie wchodzi w rachubę (jakieś 2 lata temu konstrukcje z tak symboliczną ilością RAMu przestały być wspierane).
Docelowo tam można wrzucić PiHole.

W ogóle by było o czym rozmawiać warto by maszyna docelowa miała więcej niż 2GB RAMu (czyli powiedzmy rozsądne minimum to 4GB, a przy wirtualizacji 6GB czyli lepiej 8GB).

Generalnie to metod jest wiele, poczytaj o metodach instalacji na hass.io

ale na słabym sprzęcie to mogą się sprawdzić 2 rozwiązania

  • instalacja dockerowa (jeśli twoje dotychczasowe rozwiązanie to kontenery dockera)

  • być może ma sens postawienie wszystkiego “na głowie” (aby nie iść w piętrową wirtualizację) i HAOS-generic jako podstawowy system, a w nim inne serwery w postaci Dodatków do HA (to są dockerowe kontenery dostosowane do pracy wewnątrz HAOS by się ładnie integrowały z HA, np. Plex jest dostępny w tej postaci)

a na bardzo słabym

  • goły HA core (ale to raczej metoda tylko dla linuxowych wyjadaczy, może się w tym odnajdziesz)

Wszystkie 4 punkty (które wylistowałeś wyżej) są wykonalne, choć niekoniecznie bezpośrednio (ale np. do podpięcia termometrów 1-wire można wykorzystać sprzęt na bazie MCU ESP z firmware Tasmota, EasyESP lub ESPHome).

Jakiego nuca, jeśli można wiedzieć, używasz. I jaki typ instalacji HA.

W sumie zamiast NUC brał bym jakiegoś Optiplex np. 3080 minipc. Więcej miejsca i lepsze procesory :wink:

Zależy co kto lubi, jakie planuje docelowe przeznaczenie sprzętu, jaki ma budżet i ile miejsca.

Z kim bym nie rozmawiał, to praktycznie każdy chce:

  • by sprzęt nie był wielkim blaszakiem tylko góra “pudełko wielkości routera” (u mnie NUCe akurat intelowskie, czyli wytwarzanie przez ECS… NUC6CAY są o połowę mniejsze od routerów z którymi dzielą miejsce instalacji)
  • by był tani - w zeszłym roku wątek skupiający się na konstrukcjach do 400zł był bardzo popularny (w tym roku chyba trzeba podnieść poprzeczkę do 500zł albo 600zł)
  • by był energooszczędny (co zazwyczaj przekłada się na dość slaby procek, no ale to też zależy od generacji sprzętu - im nowsza tym lepiej, ale to się za to kłóci z niską ceną, dlatego parę lat temu wybrałem modele z celeronkami takiej generacji by nie były potencjalnie słabsze od RPi4)

Dlatego ThinClient’y są takie popularne. Wydajność jest stawiana na dalekim miejscu, chyba, że ktoś ma na myśli specyficzne zastosowania i wie czego potrzebuje.

Robiłem z ciekawości niedawno przegląd rynku “u złomiarzy” i niestety nic specjalnie ciekawego spełniającego zdroworozsądkowe kryteria nie ma…
Jeśli się coś wydaje być cenową perełką, to przeważnie specyfikacja jest wręcz zabytkowa… więc np. u siebie nie widzę żadnego powodu do wymiany sprzętu (a ceny przed pandemią były jednak zupełnie inne… tj. niższe, w sumie gdy je kupowałem w 2019 przyjąłem chyba rozsądne założenie, że mają popracować 10 lat)

Moja historia jest podobna z Domoticza [RPi4 (Domoticz, influx, grafana, pi-hole) i Rpi3b+ (testowy)] w kwietniu ubr. , zacząłem z HA na Rpi3b+, i w miarę migracji dość szybko zmieniłem na Dell Wyse ZX0 Z90D7 AMD G-T56N 1.65GHz 8GB 120GB SSD (HAOS generic), obecnie wszystko mam już przeniesione a i urządzeń przybyło i używam Dell Optiplex 3060 Micro i5-8500T 6x2.1GHz 8GB (HAOS-generic) [a RPI3b+ i WYSE powędrował do szuflady]. Gdybym miał wtedy tą wiedzę co teraz i skorzystał z rad w wielu wątkach na tym forum to zdecydowanie zacząłbym od zakupu “dobrego sprzętu” na początek (oczywiście jeśli chciałbym coś więcej niż włączać żarówkę i patrzeć na temperaturę na zewnątrz :slight_smile: i spokojnie skupił się na konfiguracji, uczeniu się “nowego systemu”, rozbudowie, a nie wiecznemu użeraniu nad ciągle niedomagającym urządzeniem. Trudno coś poradzić bo jak piszesz

a zabawa z HA jest droga i apetyt rośnie w miarę jedzenia.

1 polubienie

Nie stosuję dockerów, ale nie jestem ich przeciwnikiem

Coś w rodzaju poxmox? Rozwiń proszę

Coś tam go znam, ale prawdę powiem że uczę się go już 6 rok i zawsze jest coś czego nie wiedziałem.

Od końca - nie mam jeszcze HA, będę wrzucać dysk 120GB i będę serwer stawiać od nowa, bo mam backupy i lekko namieszane w systemie (sterowniki grafiki - długa historia…)
A TC (tiny client) to Dell z jakimś 4x AMD - daje radę na tym co ma

Miałem 2 rdzeniowca - jest toporny i duży. Teraz mam energooszczędny i bezgłośny

Dokładnie, u mnie ma działać, a jak będą lagi - trudno, tak widocznie musi być.
Za rok czy dwa, zawsze można zmienić

Domoticz mam już 4 lata - wiem o czym piszesz i mam już odporność na gadżety :wink:


Czy ja wiem czy duży?

NUC NUC6CAYS, dołożony RAM 8GB i dysk SSD z jakiegoś starego laptopa. HA oczywiście z gotowego obrazu, już mnie nie kręci instalacja i zarządzanie wszystkim samemu, wyrosłem już z takich rzeczy, wolę bawić się tylko HA i ESPHome :grin:.

@macek
Używasz eMMC na system, a ssd na partycję roboczą?

Nie używam, został wyłączony z poziomu BIOSu, domyślnie jest tam zainstalowany Windows. Nie widzę najmniejszego sensu żeby używać tego eMMC.

Ten Windows tam nie ma racji bytu (32GB to za mało, aby był w stanie się nawet zaktualizować), w zamian za to odzyskane miejsce może posłużyć właśnie na partycje systemowe HAOS (jest jeden minus tego rozwiązania - system nieco wolniej się uruchamia, ale w sumie kto restartuje maszynę bez powodu?).
Natomiast w przypadku stosunkowo małego ssd dzięki odzyskaniu miejsca wydłużymy mu życie o kilka procent (dla ssd >250GB istotnie to może nie mieć głębszego sensu).

Uwierz mi, działa normalnie, instaluje się go z partycji recovery na NUCu.

Dokladnie dlatego używam dysku SSD 250GB. Taki dysk i 8GB RAMu (max. obslugiwane przez płytę) daje mi jakieś minimum 2 lata życia tego sprzętu, potem będzie się trzeba zastanowić co kupić innego. Na RPi3 z szuflady działałem jakieś 3 lata, zainwestowałem tylko w kartę SD - Karta SD Class A2 do RPi, nadal działa poprawnie.

Hehe m.in. na podstawie NUC6CAYS pisałem niektóre minitutorialki np. ten.
Więc wiem co mówię, bo niedawno nadal jedną sztukę takiego miałem z fabrycznym Win10 - aktualizacja do 21H2 nie przechodzi, bo dysk (w sensie eMMC) za mały.
I tam istotnie w końcu zrobiłem trik z przeniesieniem windy na dołożony ssd i wyłączeniem eMMC (zawsze można odwrócić tą operację tylko sensu nie widzę).
Natomiast egzemplarz na którym pracuje HAOS jest zrobiony jak w tutorialku spod linka.

Z innej beczki - te NUCe można kupić w złomiarni, której nie zamierzam reklamować, ale z tego co wiem z totalnie paździerzowymi zasilaczami (i to w sumie jedyny powód dla którego nie podpowiedziałem tego modelu w długaśnym wątku odnośnie czegoś zamiast RPi do “4 stówek”, bo nie zamierzam się wstydzić ani świecić oczami za to, że ktoś sprzedaje takie paździerze…). W sumie i tak był przypał, bo kupowałem u nich sprzęt dla wojennych uchodźców i stąd wiem o tym nieładnym zagraniu z zasilaczami.

Swoją drogą sam wrzucałem 6CAYH i 6CAYS do dokumentacji HAOS po dogłębnych testach kompatybilności.

Dokumentacja intela jest niejasno napisana, ale 8GB to max rozmiaru jednego modułu, na tym sprzęcie lata 16GB (oczywiście nie pierwsze lepsze moduły, ale chyba komuś już pisałem jakie, więc jeśli to kogoś uszczęśliwi to mogę pokopać po PW, w każdym razie 8GB i tak powinno wystarczyć na takie zastosowania o jakich chyba mi się nie śniło :stuck_out_tongue: ).

Bodajże HX316LS9IB/8 (oraz inne z tą samą organizacją pamięci) nie mam 100% pewności czy to ten model (jakkolwiek ten mam w notatkach tylko bez pewności czy to do tych NUCów, ale raczej tak, a robiłem takie tasowanie pamięci między wieloma komputerami, że nie wiem gdzie obecnie są te ośmiogigowe sodimmy), a nie mam jak teraz sprawdzić, szczęśliwy nabywca niestety się nie pochwalił co wsadził u siebie - sprzedawałem kiedyś jeden nadmiarowy 6CAYH
edit: na 100% te Kingstony są OK
Kawałek opisu ze specyfikacji

HyperX HX316LS9IB/8 is a 1G x 64-bit (8GB) DDR3L-1600 CL9 SDRAM (Synchronous DRAM) 2Rx8, low voltage, memory module, based on sixteen 512M x 8-bit DDR3 FBGA components.


edit: poprzednio wkleiłem tu model hynixów, ale z pewnością to nie one, bo tu mają być DDR3L

edit2 (mocno spóźniony, ale właśnie znalazłem jakieś stare screenshoty prezentujące konfig z 16GB RAM):
Więc jednak to były SK-Hynix ale nie HMT41GS6MFR8C-PB tylko HMT41GS6BFR8A-PB
CPU-Z  11.07.2022 01_07_28
CPU-Z  11.07.2022 01_06_58

Nie mam jak tego sprawdzić ale jeżeli tak jest, to można zastanowić się zainstalowaniem HA na Proxmoxie ale mnie to osobiście nie już kręci.

Chyba temat pofrunął zupełnie inaczej niż chciał tego autor…

1 polubienie

Sorki za offtopa, ale pragnąłem wiedzieć czy skrobanie takich mini-tutorialków jak wspomniany ma sens (czy ktoś z tego korzysta).


Wracając do tematu RPi1 już Ci “zagospodarowałem” (chociaż może zostać taż tak jak jest).
Nie wiem czy na czas przejściowy jesteś w stanie przerzucić Domoticza na słabszego thin client’a, ale fajna w miarę rozbudowana instalacja HA wymaga mocnego sprzętu, więc jeśli nie chcesz nic kupować to jako bazę widziałbym ten najmocniejszy TC.

Druga kwestia - żywotność ssd - rozmiar 120GB kalkulowałem na używanie w HA na malutkiej instalacji przez około 10 lat, pisząc malutka mam na myśli HAOS-generic zainstalowany natywnie praktycznie tylko z najpotrzebniejszymi Dodatkami. Generowana ilość zapisów do bazy danych (lub kilku baz, bo to zależy z czego skorzystasz w HA) w/g stanu z 2019 zużyje w całości żywotność ssd w tym rozmiarze przez około 10 lat (w międzyczasie zoptymalizowano obsługę głównej bazy, ale w zamian doszły statystyki długoterminowe więc jak podejrzewam niewiele się zmieniło jako całokształt), oczywiście można samodzielnie minimalizować ilość zapisów, ale trzeba mieć na to czas, dużo czasu, bo i każdemu z nas instalacja się z czasem nieuchronnie rozrasta.
Mikro-podsumowanie - skoro planujesz też inne serwery, to 120GB jest zdecydowanie za mały (szczególnie jeśli będzie zapchany ogromną ilością statycznej zawartości), trwałość wymaga naprawdę sporej ilości wolnego miejsca, w przeciwnym razie ssd zużyje się bardzo szybko.

Kwestia trzecia HAOS-generic nie jest podobny do proxmoxa, właściwie to HAOS w ogóle nie jest mocno podobny do innych systemów, bo mimo, że debianopodobny to oparty na Buildroot’cie i zasadniczo nie przeznaczony do grzebania w nim przez użytkownika, za to korzysta z technologii stosowanych w rozwiązaniach embeded (podwójny system, coś a’la A/B-root) co przynajmniej teoretycznie gwarantuje bardzo wysoką niezawodność systemu i odporność na porażki podczas aktualizacji (po 3-krotnym nieudanym starcie zostaje odpalona druga kopia systemu, w przypadku aktualizacji to po prostu jego stara wersja, tu taka uwaga chodzi o system, a nie o HA, sam HA jest jednym z wielu serwerów w typowej instalacji i jest on kontenerem).
Nie ma też dowolności w tym co instalujemy wewnątrz (nie jest takim typowym wirtualizatorem jak proxomox, w HAOS zasadniczo nie odpalasz pełnych VM tylko kontenery Dockera), muszą to być odpowiednio przygotowane Dodatki, pewna ich zupełnie podstawowa paleta jest utrzymywana przez deweloperów HA, druga nieco większa Home Assistant Community Add-ons zainstalowana domyślnie zawiera Dodatki utrzymywane przez tzw. społeczność - w nich jest np. Plex, oprócz tego można doinstalować repozytoria innych developerów, czasem dedykowane konkretnemu projektowi, a czasem zawierające wiele różnych narzędzi “udodatkowionych”.
Może kiedyś będzie trzeba usiąść i przygotować wątek z ciekawymi repozytoriami dla Sklepu (czyli zawierającymi Dodatki).

Kwestia ostatnia to przesiadka z Domoticza, wiem, że na forum jest kilka osób które migrowały bądź nadal migrują na HA (bo temat czasami pojawia się w tle pytań), ale nikt dotąd nie usiadł i nie spisał wskazówek dla innych, może będziesz pierwszy , a może ktoś inny Ci pomoże.

I tak i nie. Jeśli się pobawisz np. Bcache gdzie zapis danych “opóźnisz” to możesz ten czas 10 lat bardzo wydłużyć lub jak źle skonfigurujesz to skrócić :wink:
Jeśli masz pod spodem jakąś wirtualizację to można skonfigurować ile zapisu idzie bezpośrednio na hdd a ile jest cachowane w RAM i tym sposobem zmniejszyć użycie dysku - w zamian za to niespodziewany zanik prądu pozostawi Cię bez danych. Ogólnie jak kogoś ten temat interesuje to warto poszukać nt. trybów zapisu, m. in. writethrough i writeback. W fizycznych RAID by przeskoczyć ten problem z zapisem kontrolery mają dodatkowe baterie i dane są przetrzymywane w pamięci kontrolera nie RAM maszyny. Przy zaniku prądu lub jakiejś awarii kontroler sam z siebie zapisuje dane, które przechowuje.

1 polubienie

Tu zasadniczo nie bardzo jest co opisywać bo znać trzeba cel jaki się chce osiągnąć. A metod jest wiele, można w zasadzie “zdublować” wszystkie urządzenia z Domoticza na HA i bawić/zaznajamiać się z HA i jednocześnie mieć działającą jak dotychczas instalację Domoticz , albo migrować kolejno, albo przenieść od razu “wszystko” i zapomnieć o Domoticzu, albo przenieść co się chce a resztę zostawić i mieć zarówno Domoticza i HA, zależy co kto chce mieć i osiągnąć.
Sama migracja urządzeń wykorzystujących: zigbee, tasmota, supla, AFE, ESPeasy nie jest skomplikowana ale dla osoby, która nie miała żadnej styczności z HA czasochłonna i wymagająca pomocy. W samej migracji chyba największym wyzwaniem jest przeróbka i dostosowanie istniejących w Domoticz automatyzacji (dzVents, lua) na automatyzacje natywne w HA, bądź za pośrednictwem NR.

1 polubienie