Prosty 4-kanałowy przekaźnik do światła

Mam w domu kilka modułów Shelly, które sterowane są z włączników naściennych monostabilnych. Sterują głównie światłem. Muszę rozbudować instalacje o kilkanaście dodatkowych punktów świetlnych i pomyślałem, że zamiast drogich shelly posklejam do kupy jakieś ESP + moduły z przekaźnikami SSR od myfriendów i będzie dużo taniej.

Aby nie pchać wszystkiego do jednego sterownika, zakupiłem jakiś czas temu dwie płytki z 4 przekaźnikami SSR na pokładzie i “garść” ESPków. Na pokład ESPeków chcę wgrać ESPHome. Do ESPeków podłączyć wyłączniki monostabilne montowane tradycyjnie na ścianie. Zakładam, że jak wgram ESPHome do ESPków, to będę miał takie gotowe moduły 4-wejściowe z 4 przekaźnikami na pokładzie i jak padnie HomeAssistant/Chmura/Switch w domu lub inne nieszczęście, to same ESPHomy będą działać autonomicznie. Warunkiem jest oczywiście podłączenie wejść z wyłączników monostabilnych do ESPHome.

Nie chcę osobnego modułu z wejściami, łączenia tego z modułami wyjść Modbusem, Wifi, czy innym Zigbee, nie mam brokera MQTT itd…

Dylematy jakie mam, to czy wejścia do ESPków podłączać bezpośrednio na przełączniki monostabilne, czy może np. puszczać większe napięcie niż 3.3V, na przykład 12V na przełącznik monostabilny, a przed samym ESPkiem dzielnik napięcia, aby zmniejszyć conajmniej 4-krotnie ew. zakłócenia. Kable do wyłączników na kilku odcinkach biegną równolegle z kablami do punktów świetlnych a także do gniazdek.

Można przez transpotory, ale to już znacznie więcej lutowania, płytka uniwersalna itd… jak już bym miał robić separację, to chyba prościej drugi zestaw przekaźników od myfriendów, tym razem zwykłych, bo nie trafiłem na gotowe SSRy na niskie napięcie DC. Moduł na 8 zwykłych przekaźników to 22zł więc mniej niż 3zł/włącznik.

Może ktoś już przechodził przez taką ścieżkę i znalazł lepszą. Np. gotowe moduły przekaźnikowe od Myfriendów z płytką ESP na pokładzie, typu Rocket ESP32R4 + ichniejsze expandery. A może prościej i taniej jakieś 4-wejściowe dopuszkowe przekaźniki Tuya, zamiast Shelly 2.5 bo wyjdą taniej a podobnie łatwo się zintegrują z HomeAssisnance? No właśnie tylko jaki ew. przekaźnik, aby łatwo wgrać ESPHoma?

Nie napisałeś nic o okablowaniu, zasilaniu i miejscu/sposobie montaż ewentualnego, nowego sprzętu z ESP.
Tak sobie czytam też i próbuję zrozumieć Twój tok rozumowania, jeśli Shelly są za drogie to ile planujesz zaoszczędzić tworząc coś sam? Zrozumiał bym potrzebę samorozwoju i edukacji, ale zupełnie nie widzę korzyści finansowych skoro nawet nie wiesz jak podejść do tematu. Ale to tak może już jest, że jak człowiek już zrobi taki projekt sam, to następnym razem kupuje gotowe urządzenia i potrafi wycenić swój czas.

Możesz zacząć od przeglądu sprzętu z ESP na pokładzie:

1 polubienie

Instalacja z Shelly obsługuje Parter, jak ze zdjęcia:

Tutaj wszystko jest na złączkach podobnych jak WAGO 2003-6641,

https://www.wago.com/pl/złączki-listwowe/złączka-instalacyjna-piętrowa/p/2003-6641

ale wersja bez rozpinania nożem przewodu N (ostatnie po lewej jest z nożem do rozpinania Nk). Przekaźniki Shelly 2.5, Dimmer, jakiś jeden RGBW jest w tych czarnych obudowach po lewej. Generalnie działa od 3 lat. Zepsuł się jeden shelly 2.5, jeden z nich gubi czasami zasięg WiFi, ale przewodowo wszystko gra i buczy. Razem jest tam 8 modułów shelly.

Adaptuje poddasze i w wersji maks wychodzi nawet 20plus punktów świetlnych do sterowania. Zamiast Dimmer do oświetlenia nocnego wymyśliłem, że będzie jeden punkt świetlny świecił słabiej. Automatyką w HA ogarnę, aby się mniej świeciło w nocy.

Kable na poddaszu na razie wyglądają tak:

Przewody z punktów świetlnych schodzić się będą wszystkie w gwiazdę do rozdzielni i zakończone będą na złączkach WAGO 2003-6641 3x1.5mm2, albo 5x1.5mm2. Na analogicznych złączkach schodzą się przewody od gniazdek 230V (oczywiście 3x2.5mm2). Do wyłączników idą kable 5x1.5, albo 3x1.5mm2. Wymyśliłem, że lepsze zastosowanie będą tutaj miały złączki WAGO 2000-5311 (kilka u góry po lewej jest zamontowanych na szynie).

Opisane są jako 1mm2, ale przyjmują drut 1.5mm2 i mają obciążalność do 10A. Na dwu złączach (+/-) podaję jakieś zasilanie i będzie podświetlenie pod każdym łącznikiem, a w miejsce styku sygnałowego będzie wracać styk od łącznika. Są węższe więc wydają się bardziej pakowne. Mają inny rozstaw do mostkowania, ale to można już kupić na sztuki na portalach.

Od wyłączników mam pociągniete także przewody alarmowe (4x0.5, albo 8x0.5) Raczej myślałem, aby z ich pomocą kiedyś sobie dorobić jakieś czujniki ruchu, może czujniki gestów itd…

Kilka punktów, typu oświetlenie zewnętrzne świąteczne, wenwętrzne-świąteczne itp, itd… będzie załączane przez HA, więc tam tylko przekaźnik potrzebuje. 20 punktów/przekażników, to 10 modułów shelly 2.5 po 100 każdy, więc tysiak jak się patrzy. Tymczasem przekaźniki od Myfriendów to 20zł/4 przekaźniki + ESP. Wychodzi prawie rząd wielkości.

Przekaźniki umieszczę w środku rozdzielnicy, a jeśli by sie miało nie zmieścić, to zrobię osobną rozdzielkę tylko na elementy automatyki, typu ESP. I tak będą taką rozdzielnie potrzebował, bo planuje pomiary temperatury, sterowanie jednym zaworem w ogrzewaniu oraz kilkoma zaworami od podłogówki, sygnalizacja do pompy ciepła, że jest nadwyżka prądu i takie tam sterowania od czujników ruchu/obecności… Ale to inna bajka. Tutaj pytam jak sprytnie zrobić, się nie narobić i za dużo nie nawydawać, ale żeby włączniki światła podstawowe działały lokalnie i były dostępne w HA do automatyzacji.

Kabelki od alarmu (różne kontaktrony i inne) schodzą się na razie do takiej skrzynki na złącza LSA:

Podobne złącza LSA zamontuje pobliżu rozdzielni na poddaszu.

W pobliżu będę miał siłownie 12 lub 24V do zasilania routerów od internetu/switcha. Zasilanie zatem 5V (do ESPeków) i tak będę musiał zrobić (pewno z jakiejś przetwornicy Step-Down), a do przekaźników czy wyłączników mogę bez problemu puścić 12V. Oczywiście z jakiejś skrzynki bezpiecznikami 12V (takimi od alarmu na przykład).

1 polubienie

I teraz widać skalę i zasadność takich czy innych rozwiązań. Temat założyłeś z taką nazwą a nie inną wskazując, że chcesz zatopić 4 szt Shelly płytka ESP z 4 przekaźnikami. Nie rozumiem dlaczego ograniczasz się do takiej koncepcji 4 kanałów. Są rozwiązania na np 32 kanały. Dlaczego nie idziesz w tym kierunku?

EDIT:

Czy masz w tych rozdzielnicach sieć LAN?

Płytka z czterema SSR’ami ma rozmiar, że być może uda się zmieścić do jakiejś obudowy, która by zajęła w rozdzielnicy jeden moduł (stawiając ją w pionie). Poza tym większe są liniowo droższe, więc poza mniejszą ilością kabli zasilających płytkę z przekaźnikami nie ma zysków. Jeśli się znowu coś by zepsuło, to łatwiej wymienić mniejszą część niż większą. Ale nie upieram się.

W samej rozdzielni nie mam, ale mam w pobliżu (150cm), więc mogę dociagnąć. Nie zależy mi aby mieć połączenie inne niż WiFi. Jeśli wyłącznik+przekaźnik będzie w jednym urządzeniu, to reszta może być jakkolwiek.

1 polubienie

To jak ma być tanio, to może taki moduł jako sterowanie + płytka z przekaźnikami. Właśnie niedawno zaprogramowałem i działa całkiem fajnie po LAN:

16CH sterowanych po LAN:

Zmiana oryginalnego oprogramowania w/g tego projektu dla integracji z innymi systemami w tym z HA:

A jak ma być coś bardziej rozbudowanego to:

Jest też Sonoff:

1 polubienie

Jak będziesz podłączał wejścia, będziesz dodawał jakieś optoizolatory/jakaś inna separacja, czy założysz, że producent płytki dobrze to przemyślał i zabezpieczył piny wejściowe MCU przed przepięciami?

Nie wiem czy to pytanie do mnie ale domyślam się, że pytasz o tę płytkę z STM8S-005 i LAN - nie będę nigdzie tego zakładał, kupiłem za ok. 26PLN na Ali aby nauczyć się programować STM za pomocą STLink, którego miałem i nigdy nie wykorzystałem. Pochodziła u mnie parę dni z czujnikami DS18b20 dla testów i teraz idzie do szuflady :wink:. Ale jak bym zakładał w rozdzielnicy, to pewnie zadbał bym o optoizolację, jak nie na płytce PCB z przekaźnikami (są takie gdzie izolacja galwaniczna jest fikcją) to kupił bym przekaźniki, które to zapewniają. Generalnie nie zakładał bym przekaźników z PRC, raczej gotowe z Relpol, Wago czy podobne w wąskich gniazdach na szynę DIN. Płytka z STM jest na tyle tania, że można zaprogramować i odłożyć na zapas drugą sztukę pod ewentualną podmiankę. Zdaje się, że mają też opcję pracy wyjścia jako PWM, mogę wieczorem sprawdzić. Wówczas wystarczy moduł z MOSFET i jest ściemniacz.

EDIT: Czytam dokumentację i PWM nie ma jako rodzaj wyjścia.

1 polubienie

A moze ktos inny sie pochwali jak steruje swiatlami w swoim SmartDomu?

Było linkowane wcześniej - Kincony 8 Channel Relay Board (KC868-A8), na razie wygląda to tak i zajmuje bardzo dużo miejsca w rozdzielnicy (niestety, na większą nie było szans):

2 polubienia


Od miesiąca pracują przekaźniki własnoręcznie zbudowane.
Sterowane przez ESP-07, wyjścia 5A 230V.
Ze względu na to, że jest to pierwsza wersja, ma swoje wady.
Teoretycznie jest 8 przekaźników. Niestety jeden odłączony bo pracował na linii Reset. Jeden na linii GPIO16 jest w stanie załączonym po resecie ESP i trzeba go programowo wyłączać.
U mnie to akurat nie przeszkadza, bo nie wykorzystuję wszystkich wyjść.
Zasilane jak widać z zewnętrznego zasilacza 5V.

Plik Gerber, gdyby ktoś chciał obejrzeć :wink:

PK-ESP_2023-12-24.zip (31,5 KB)

2 polubienia

Ładnie to wygląda, dla drugiej wersji polecam płytki na bazie ESP32-C3. Jestem pod wrażeniem tej nowej wersji ESP jeśli chodzi o minimalizm w najnowszych płytkach DEV.

Praktycznie gotowiec z wgraną Tasmota. Różne wersje zasilania i wejść do wyboru.

Cześć,
Ja miałem dosyć walki z kablami i ich rozłączaniem się i zaprojektowałem dedykowaną płytkę do tego:


i załadowałem do standardowych obudów na DIN tak żeby było w miarę bezpiecznie:

A tak wygląda działający system na razie przy sterowaniu zasłonami:

To nad czym mi zależało to żeby była możliwośc rozbudowy oraz pełnej integracji z ESPHome.

3 polubienia

Wejścia (ta skrętka w prawym górnym rogu modułu) podłaczone są bezpośrednio do GPIO ESP? Bez optoizolacji?

Teraz nie ma optoizalacji ale zdecydowanie by się przydała. Jakoś jak to projektowałem to o tym akurat nie pomyślałem.
Jak kiedyś powstanie wersja v2 to będzie to jedna z rzeczy do dodania.

Wiem, że robienie takich rzeczy to fajna zabawa :grin: ale można było od razu zastosować najprostszy sterownik Kincony KC868-A8 i mieć dokladnie to co dopiero chcesz osiągnąć. Nie chcę nikomu podcinać skrzydeł ale rzeczywistość jest brutalna i mocno weryfikuje opłacalność niektórych naszych decyzji.
Rozwiązania Kincony też nie są idealne, mają potencjał rozwoju, próbowałem dyskysji z nimi na forum na ten temat ale nic to nie dało.