U mnie, niestety już pierwszy krok jest niewykonalny, ponieważ nie mam już miejsca na wykonanie kopii:
Kilka dni temu “zniknął” mi dysk local. Co w takiej sytuacji mam zrobić?
Przede wszystkim wykonaj snapshoty pełny i częściowy - ten drugi kierując się rozsądkiem, by zawierał wszystko co istotne bez śmieci (teraz to się nazywa “kopie zapasowe”) z interfejsu HA i zgraj je na jakiś lokalny nośnik, możesz je wykorzystać podczas instalacji na zapasowej maszynie (lub nawet na tej samej po naprawie/reinstalacji hosta i VM ale zalecam w przypadku awarii posłużyć się oddzielnym sprzętem).
opróżnij dysk local i local lvm, dyski nie mogą być zajęte powyzej 80% bo będą cyrki się działy. Możesz to zrobić zdalnie łącząc się przez:
tak powinieneś odzyskać w pełni działającego proxmoxa, HA też wstanie bez problemu.
- Od kilku dni nie widzę już dysku
localw konfigu VMki. Nie mam pojęcia jak go znaleźć, co się z nim stało ani co teraz zawiera. - Pojawił się chyba (nie pamiętam abym go widział wcześniej) dysk EFI, widoczny na poniższym ekranie:
Na dodatek raportuje on, że jest jakiś satyrycznie mały… 4MB??
Te 3 urządzenia sprzętowe USB to kolejno: Conbee II (usb0), 2-ga karta sieciowa (usb1) i adapter BT (usb2) do przyszłej komunikacji z czujnikami do roślin…
Po zainstalowaniu proxmoxa na dziewiczym, fizycznym 110GB’owym dysku pojawiły się 2 partycje: local (32GB - @artpc wyraźnie nie zalecał dotykania jej pojemności, więc tego nie dotykałem) oraz local-lvm (64GB), na którym zainstalowałem HA, ale który niespodziewanie i samodzielnie postanowił się ostanio skurczyć do 32GB. Tak przynajmniej widać powyżej na ekranie.
Pytanie jest więc takie:
Jak odnaleźć i podpiąć się do partycji local, której bezpośrednio nie widać, zajrzeć w jej zawartośc i usunąć śmieci, które pewnie zawiera? Czy WinSCP mi w tym pomoże?
Tymczasem, idąc za radą @szopen’a, próbuję zrobić snapshoty i przerzucić je na zewnętrzny dysk, by uratować owoc swoich ostatnich 2 miesięcy pracy… Nowy dysk 480GB jest już w drodze do paczkomatu 
Spróbuj, podpięcie jest bardzo proste, a w tamtym poście opisane jest gdzie sa pliki backupów i obrazów ISO które użytkownicy tworzą i zajmują miejsce, jak się do nich dostaniesz to spokojnie je skopiuj i usuń z maszyny i proxmox wstanie.
Zamontowałem dysk twardy , wykonałem wszystko według opisu (dysk ma 500 Gb) . Nie można wykonać żadnej kopi dysku VM na której mam HA . Zawsze dochodzi do 25 procent i błąd . Już rozwiązałem problem
Mam problem z poprawdnym dodaniem dysku usb do proxmoxa. Dysk ma pojemność 1TB, sformatowałem go wstępnie pod windowsem na format ext4 z jedną partycją. W konsoli po komendzie fdisk -1 jest poprawnie widoczny. Zamontowałem dysk zgodnie z zamieszczoną tu instrukcją i jest on dostępny z poziomu proxmox, jednak jego pojemność to tylko 100Gb i w dużej części jest zajęta. Jej parametry są identyczne z parametrami dysku local. W jaki sposób uzyskać dostęp do pełnej pojemności dysku? Jednemu z kolegów pomogło formatowanie na ext4. Jaką komendą mogę wykonać format dysku ext4 z poziomu konsoli?