Witam, mam problem ze świeżo postawionym HA na Proxmoxie - nie mogę wejść na HA z zewnątrz.
Utworzyłem domenę w Duckdns.org, przekierowałem porty na routerze Orange - dokładnie tak samo jak w poprzedniej instalacji HA na Rpi4. Tyle że wtedy wszystko działało…
Zastanawiam się co trzeba ustawić w menu Sieć w Proxmoxie … i w kontekście wypowiedzi Artura rozumiem że … nic?
W proxmoxie nic nie musisz wpisywać. Czy dopisałeś w konfiguracji->Ogólne-> adres zewnętrzny?
Tak, zarówno w pliku .yaml jak i w menu Ogólne.
EDIT: pomogło zamknięcie i ponowne przekierowanie portów na routerze.
Zauważyłem że gdy chciałem przekierować porty dla nowej instalacji HA na Proxmoxie (Fujitsu futro) router wyświetlał komunikat “Reguła już istnieje” - rzeczywiście router miał już przekierowane porty dla poprzedniej instalacji HA na malinie. Usunąłem wszystkie reguły i ustanowiłem je od nowa.
pojawił mi sie taki błąd, HA przestał działać na osobnym IP.
Co powinieniem zrobić w PROXMOX aby HA odpalić ponownie?
to sobie narobiłem…;(
Próbowałeś robić restart całego proxmoxa?
mam zrobić hard reset na urządzeniu - fizycznie tj guzikiem? nie chce już nic spierni…
Mi to kiedyś pomogło, więc spróbuj, nie powinno się zrobić gorzej.
niestety zawisł …
chyba musze postawić HA od nowa ;(jak można wykasować wykasowac VM hassio 100, niestety pole więcej/usuń nie działa, nie da sie tez zatrzymać, wstrzymać, hibernować ;(
No to namieszałeś, ja bym jeszcze spróbował zrobić reboot HA.
A w ogóle po instalacji HA Ci ruszyło, czy od początku nie możesz uruchomić?
tak chodziło, wszystko było ok, krok po kroku do przodu ale widocznie cos gdzie kliknąłem , napisałem. Jestem w trakcie robienia bootowalnego dysku zeby zrobic format spod biosa. Postawię całość jeszcze raz w ramach utrwalenia wiedzy
@Xoron
Jesteś pewien, że “wisi”? bo w/g załączonego screena to raczej próbuje przeskanować (i może później naprawić, to chyba skutek uszkodzenia systemu plików twardym resetem) partycję z danymi, a to potrafi sporo potrwać.
@szopen niestety nic się nie dział (nie przeskakiwały te czerwone gwiazdki), może gdybym zostawił na noc… generalnie wyczyściłem dysk programem gparted i juz postawiłem proxmoxa od nowa
@Xoron zwolnij miejsce na local-lvm, standardowy problem, miejsce nie może być zajęte powyżej 80%, bo takie cyrki się dzieją, już to przerabiałem
Błąd taki jak na ekranie (poprzednie wpisy sugerują że to brak bootowania z UEFI
ale w ustawieniach systemu UEFI ustawione
co może być nie tak? ,
instalacja na dwu komputerach i na obu to samo ( wersja HA 7.1 )
ROZWIĄZANE !
- przed startem maszyny wirtualnej należy być w jej konsoli.
- w czasie gdy startuje nacisnąć “ESC” - wchodzimy do BIOS-U
- w BIOS-ie odznaczamy opcję “SECURE BOOT”
i działa
Czym instalowałeś obraz ?
instalacja według poradnika, czysty nowy proxmox, + instalacja obrazu qcow2
Echh - czym obraz nagrałeś - ja już PX-a nie mam więc nie pamiętam całego tutka
tak jak w poradniku ściągnięty z githuba za pomocą wget-a, rozpakowany i dołaczony dysk
Widzę że se ogarnąłeś.
Żeby było śmieszniej postawiłem od nowa PROXMOXA w VM-e i z filmiku Artura po kolei jechałem.
Wystartował od strzała więc coś musiałeś skopać z tym SECURE BOOT