słuchajcie bo już cierpliwość mnie opuszcza. Czy uda się kiedyś jakaś stabilizacje uzyskać w sieci zigbee? Nie ma dnia aby nie było jakiegoś problemu. codziennie jakieś urządzenie nie komunikuje się z HA. Albo jakieś updaty które powodują , ze coś nie działa, albo po prostu nie ma komunikacji i trzeba parować . Najgorsze ze najwięcej problemów mam z termostatami i przekaźnikami zigbee mini które odpowiadają za ogrzewanie w domu, a wiadomo sezon grzewczy w toku.Nie wiem czemu ale mam dość i najchętniej bym wyrzucił to wszystko do
kosza. ale szkoda kasy a nie mam pomysłu od czego zacząć diagnozę. Jestem już zmęczony codziennymi, naprawdę codziennymi problemami z działaniem urządzeń dla Iot. Ciekawostka ze mapa pokazuje ze część urządzeń bateryjnych nie ma komunikacji ale tak naprawdę komunikacja jest, a cześć urządzeń jako routery zwłaszcza termostaty zasilane 230v maja problemy z komunikacja. Nie powinno być problemów z rozgłaszaniem sieci zigbee przez routery . Nie wiem czy to może być wina jakiegoś problemu z koordynatorem?
Prawie codziennie rano muszę restartować HA bo nie mam po nocy dostępu. ale już mam dość myślenia codzienne aby sprawdzić czy działa, bo jak nie sprawdzę i wyjdę do pracy to 12 h nie działa HA i automatyzacje . Jeśli to ma tak wyglądać to stwierdzam ze to zabawka dla pasjonatów a nie system dla ludzi którym ma to działać. Rozumiem że raz na jakiś czas może się zdarzyć ale codzienne problemy mnie już rozkładają na łopatki. Czy podpowiecie od czego zacząć jakaś diagnozę i krok po kroku może przy waszej pomocy uda się rozwiązać problem bo nie chce polowe swojego czasu spędzać na myśleniu o z2m i HA. Czy darować sobie bo tak będzie zawsze i spakować wszystkie graty i sprzedać, już widziałem ze ludzie sprzedają hurtem i zastanawiam się czy tez mieli po prostu dość , to miało polepszyć komfort życia a zamiast tego dostarcza więcej problemów i uwagi.
Temat diagnozowania wielokrotnie opisywany na forum. Punkty newralgiczne działania sieci Z2M:
software & hardware koordynatora
zakłócenia z portu USB lub silnego nadajnika fal radiowych w pobliży koordynatora
zakłóceniami z sieci WiFi - konieczność doboru kanałów pracy obu sieci aby nie nakładały się w częstotliwości
tani sprzęt blokujący komunikację w sieci (pseudo routery)
Nadal jestem zdania, że opierania sterowania ogrzewaniem w oparciu o zigbee → MQTT → HA → (czasem jeszcze) NR, jest błędem. Nie będę wskazywał żadnego rozwiązania, bo w kwestii ogrzewania każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. Na Twoim miejscu przemyślał bym konieczność używania termostatów Zigbee i szukał rozwiązań (bez pośredników) w technologi dedykowanej dla Twojego systemu ogrzewania. Pozostałe zastosowania, niekrytyczne, wielu z nas użytkuje w Zigbee bezproblemowo, jeśli spełni się wymagania dla prawidłowego działania Z2M.
Możliwe, że Twoje termostaty należą do sprzętów z pkt.4 i stanowią problem sam w sobie. Często kryterium wyboru sprzętu bywa cena i wygrywają zigbeeawki z Tuya zamiast sprawdzone, markowe sprzęty w adekwatnej cenie.
Każdą diagnostykę zaczyna się od przeglądu zapisów log’ów i monitorowaniu zasobów. Więc bez poświęcenia na to czasu (przeczytaniu związanych z tym tematów) i chęci nauki oraz zrozumienia jak to wszystko działa, możesz już:
oki dzięki, wiec jak zacząć diagnozę punktu 1.szego, software i hardware koordynatora? Czy koordynator i bramka zigbee w pobliżu mogą się nawzajem zakłócać, a także router wifi również w pobliżu ? i przeszkadzać sobie nawzajem ? Koordynator obsługuje 99% urządzeń ale mam tez bramkę która obsługuje coś co chce aby szlo przez chmurę . Koordynator sonof 3.0 typ P z najnowszym softem.
Następnym razem wkleję coś co się pojawia w HA jak tracę dostęp do niego i pomaga restart, może będziecie w stanie podpowiedzieć co jest powodem konieczności restartów HA aby odzyskać dostęp. HA Postawione na VM na VirtualBox na laptopie.
Jednym z problemów z termostatem mam taki ze jak z paruję to jest ok, ale po jakim czasie nie mogę sterować nim z HA, ale jak zmieniam temperaturę na termostacie to w HA widzę zmiany, W jedna stronę ok a w druga jest problem. Mam 3 takie termostaty, 2 przyjechały z chin i jeden z naszej dystrybucji z MediaExpert i właśnie z tym są największe problemy i z jednym jest problem. Fakt ze stoi w najdalszym punkcie od koordynatora ale pomiędzy są inne termostaty które działają i są routerami, w dodatku sonofmini też są routerami i są w każdym pomieszczeniu wiec siec zigbee powinna mieć bez problemu zasięg wszędzie.
To może być podstawowy problem, że system jest na VM .
Ja mam sterowanie ogrzewaniem oparte na HA , ale HAOS na wydzielonej maszynie , koordynator SONOFF blisko routera na metrowym przedłużaczu.
Sterowanie kominkiem z płaszczem + klimy+ kocioł na pellet + pompa do CWU.
Wszystko jest w NR i wzajemnie się pilnuje, oprócz aktualizacji, których nikt nie uniknie, nie robię nic i wszystko działa od ponad roku.
Nie można aż tak oszczędzać na sprzęcie i oczekiwać stabilności.
To moje zdanie
Po pierwsze jak chcesz mieć HA do obsługi systemów krytycznych (jak ogrzewanie) to nie kombinuj z wirtualkami i to jeszcze na windowsie, tylko kup dedykowany sprzęt do HA i na tym postaw wszystko, najłatwiej i najbezpieczniej będzie jako bare metal.
Po drugie sprawdź dokładnie czy masz zakłócenia z sieciami wi-fi w pobliżu, było o tym już na forum. Ja mam w domu dwie sieci zigbee i obie są mega stabilne. Pierwsza mała to sieć na strychu, koordynator oparty na CC2531, do tego jakieś gniazdko do monitorowania serwerów (na strychu mam serwer HA, dyski sieciowe, multiswitch, rejestrator kamer i takie tam), włącznik światła, czujnik zalania i parę kontraktronów. Tam używam ZHA i od momentu uruchomienia nie miałem ani jednego problemu z siecią zigbee.
Druga większa sieć jest na parterze, tam mam 34 urządzenia, używam Zigbee2MQTT, a sam Z2M jest postawiony na malince 4, koordynator to Sonoff Dongle E, malinka podłączona do sieci kabelkiem (przez wifi miałem problemy), jedynie jedna żarówka czasami się gubi, ale po pewnym czasie wraca - jeszcze nie doszedłem czy gówniana żarówka czy problemem jest metalowa oprawa lampy, zbyt mały problem abym się tym przejmował. Reszta bangla bez problemu.
I na koniec jedna uwaga, taki system krytyczny jak ogrzewanie (ale nie tylko - również oświetlenie czy klimatyzacja) MUSZĄ mieć możliwość działania jak HA czy jakikolwiek inny komponent padnie! Ja u siebie steruję kotłem gazowym poprzez włącznik bezpotencjałowy sterowany w HA przez ESPHome, ale mam równolegle podłączony stary ‘głupi’ sterownik Salus, na którym jest ustawiona temp 18 stopni, i jak mi padnie całe HA czy cokolwiek po drodze to będę miał 18 stopni w domu (i będę mógł ręcznie podnieść temperaturę) ale nie grozi mi zamarznięcie!
To problemy Twojej wirtualizacji a nie HA, wpisz w Google “ohci-pci hc died cleaning up” i poczytaj. Wszystkie Twoje kolejne problemy z HA, Z2M, Zigbee są tego następstwem więc na tym etapie nie możesz zwalać winy na Home Assistant, proponuję uruchomić HA bez wirtualizacji i weryfikować czy problemy nadal występują.
Osobiście od zawsze (od kilku lat) używam tylko HAOS i nie spotkałem sie z większością problemów opisywanych na tym forum. Mój wybór wynikał z przemyślanej koncepcji smart home i jak czas pokazał podjąłem bardzo dobrą decyzję .
Za Wasza rada postawiłem HA na komputerze, jako samodzielny system, mam na monitorze obraz startowy HA, z nadany adresem. Niestety ale nie mogę se z nim połączyć po adresie , strona się nie otwiera. Co jest nie tak. Czy HA się gryzą? Nie może być 2 serwerów w jednej sieci? Jak wyłączam HA na maszynie wirtualnej na laptopie tez nie mogę się dostać na nowego HA na nowym adresie. Potrzebuje teraz dostać się na HA na nowym adresie i maszynie. Jako HAOS nie mam żadnej przeglądarki, a z innych maszyn się nie lącze, a adres ip odpowiada na pingi, aby wgrać konfig z backupu do HA
Za mało danych. Odczekałeś aż się system zainstaluje w pełni? (słynne 20 minut od włączenia, koniecznie z dostępem do internetu)
Nie znamy konfiguracji twojego LANu.
Nie mogą mieć tego samego IP (ani MAC-adresu ale to drugie w ogóle wyklucza współistnienie 2 urządzeń w tej samej sieci, jakkolwiek zdublowanie MACa jest skrajnie mało prawdopodobne).
Nie mogą to być klony powstałe z przywrócenia pełnego backupu jednego na drugim (takie nie mogą być równocześnie uruchomione, ale po wyłączeniu jednego można włączyć drugi i nawzajem)
Tego nie zrozumiałem, jeśli podepniesz monitor do karty graficznej to masz na nim konsolę, aby działała jako konsola potrzebna też klawiatura.
tak na samym początku była strona ze się konfiguruje i zajmie to 20 min, ale po jakimś czasie niestety ale straciłem ta stronę. Nie wiem czy to wina ze w sieci działał cały czas HA stary na laptopie na VM ? Czy mam od nowa zainstalować HAOS na nowej maszynie a stara w tym czasie wyłączyć ?
Nie miałem szans na odtworzenie backupu bo panel HA się nie otwiera po IP nowego HA. Jeszce raz instaluje HAOS, ale tym razem to trwa dłuzej niż poprzednio
stanelo na linijce
A start job is runningfor Docker Aplication Container Engine (6 min xx s/ no limit ) czas leci caly czas
wgrałem obraz na dysk, i potem podłączyłem ten dysk w komputerze i uruchamiał się HA, stało dłuższy czas na linijce jaka pisałem, ale w końcu pokazała się strona startowa, na drugim komputerze po adresie ip teraz mam stronę ale jest napis Preparing Home Assistant take 20 min, Poprzednio tez tak było i straciłem dostęp do panelu, adres ip odpowiadał ale strona się nie otwierała.
Oki coś się dzieje, moglem już wskazać plik do odtworzenia backupu, robi się dam znać jak się skończy czy się udało.
Dobra mam to udało się komputer thincental lenovo z HAOS postawiony, konfig postawiony z backupu. Jutro się okaże czy starce łączność czy nie. Ale już widzę , że nadal z jednym z termostatów tym kupionym w PL mam problem jak zmieniam temperaturę na termostacie to w HA widzę zmiany, a jak zmieniam w HA to termostat nie reaguje. Na 2 kolejnych takich samych ale z chin jest ok działa w obie strony.
No cóż to najwyraźniej brak pełnej obsługi tego akurat modelu, taki skutek uboczny tego jak Tuya zapewnia sobie łatwą możliwość brandowania wypustów opartych na ich technologii równocześnie gwałcąc łatwą standaryzację w ramach Zigbee.
Nie chce chwalić dnia przed zachodem słońca, ale chyba trafione w 10. Postawienie HAOS bezpośrednio , bez systemów i VM działa, naprawdę jest jak do tej pory stabilnie i żadne urządzenie nie utraciło komunikacji nawet komunikacja z tym problematycznym termostatem jakoś się ustabilizowała. Fakt że zmieniłem tez miejsce serwera i jest bardziej po środku domu, raptem 3 m w bok ale najważniejsze , że widzę kolosalna różnicę po tych 2 zabiegach. Dziękuję za wszystkie podpowiedzi i rady. Oby tak dalej było stabilne jak to tej pory, to przywróci mi wiarę w HA i z2m, że to nie system do zabawy tylko działa stabilnie.
Zarówno HA jak i Z2M zwykle działają stabilnie jak skała, jeśli chodzi o sieć Zigbee to najwyraźniej masz za mało routerów w stosunku do ilości urządzeń końcowych (bateryjnych).
Powinno wystarczyć, ale to sieć bezprzewodowa, masz dobre wyobrażenie jak propagują fale radiowe w przestrzeni z wieloma przeszkodami i możliwymi poważnymi zakłóceniami.