Nie poddawaj się , to standard czyli UEFI.
Pisałem Ci - nie rób tego pod presją czasu
Dzień dobry wszystkim,
od jakiegoś czasu testuję instalację HA na Proxmox i ostatnio spotkałem się z ograniczeniem związanym z ilością urządzeń USB jakie można podłączyć przez Proxmox do HA. Potrzebuję podłączyć około 8-10 urządzeń natomiast GUI Proxmoxa pozwala podłączyć tylko 5 urządzeń USB.
Szukałem w google, znalazłem coś o ręcznym zwiększeniu tego limitu w pliku /usr/share/perl5/PVE/QemuServer.pm oraz ręcznym dodaniu wpisu z nowym urządzeniem USB w pliku /etc/pve/qemu-server/100.conf. Niestety przy próbie dodania 6 urządzeń w pliku 100.conf - HA nie startuje. Procesor sobie działa na 25%, jednak sam system się nie ładuje.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc!
tutaj może coś znajdziesz
Przerabiał ktoś… Co o tym sądzicie?
" Instalacja Home Assistant na Lenovo M72e bez Proxmox, Debiana itp. (jak Intel NUC)"
Hej,
Zrobiłem dziś instalację wg instrukcji.
Wstępnie wszystko poszło Oki, ale jest jeden problem
Ta witryna jest nieosiągalna
Ping do ip HA jest, pobiera z dhcp.
Co może być jeszcze nie tak ?
Czekałem nawet godzinę po uruchomieniu VM ale się nie uruchamia.
Wpisujesz adres w takim formacie?
192.168.55.70:8123
Wpisuję już w różnych
192.168.55.70:8123
http://192.168.55.70:8123/
https://192.168.55.70:8123/
https://homeassistant.local:8123/
http://homeassistant.local:8123/
A maszyna z HA miała dostęp do internetu podczas pierwszego uruchomienia?
Tak, konsola normlanie działa w terminalu proxmoxa
Może nowa wersja HA ma jakiś Firewall włączony ?
Tylko jak go wyłączyć…
Instalowałem HA przedwczoraj (wprawdzie instalacja generic, ale HAOS jest zasadniczo ten sam) i nie ma żadnego firewalla na poziomie HAOS.
Kurde no to co jest nie tak…?
Uruchomiłem inną VM ze starszą wersją HA i się uruchomiło.
Nowa instalacja coś nie chce
sprawdź dla pewności jaki adres IP router przydzielił… no wyczyszczenie przeglądarki.
Ta stara instalacja m,a ten sam IP?
Jeśli tak, to w pierwszej kolejności wyczyść cache przeglądarki tak jak wspomniał @murcin
Na innym ip.
Próbuję dzięki za podpowiedzi
Mam pytanie ,dla większości pewnie wyda się głupie ale jak bezpiecznie wyłączyć HA i proxmoxa żeby nie utracić danych.Nie mam podglądu z terminala na monitorze?Chcę tylko wyłączyć i podpiąć zasilanie przez upsa i uruchomić ponownie
Jak nie masz podglądu przez WWW to wystarczy że naciśniesz przycisk POWER ( ale nie trzymaj na siłę ) - na 99 % się wyłączy tylko trzeba poczekać.
Pytam bo jakiś czas temu po takim restarcie przyciskiem power bez zatrzymania systemu utraciłem bazy danycy i przestał działać dodatek MariaDB.Podglad do terminala przez Www mam.ale nie jest on podłączony pod monitor, więc po zamknięciu systemu nie wiem kiedy faktycznie zakończył pracę.Czytalem że np Rpi można było to obserwować po miganiu diody.
Bo w każdym systemie z wirtualizacją najpierw zamyka lub zamraża się maszyny wirtualne, a dopiero potem zamyka się system hosta (ewentualnie najpierw zrzucając cache).
Nie używam proxmoxa więc nie wiem jak się to zachowuje, ale wyobraźnia mi podpowiada, że powinieneś zamknąć maszyny HAOS (i ewentualnie wszystkie inne uruchomione VM jakie masz na tym hoście).
Gdyby nie chciały się normalnie zamykać tylko zamiast tego się restartowały to wchodzisz do ich wirtualnych BIOSów i wtedy można je bezczelnie zamknąć “z zewnątrz”.
Następnie zamykasz “po bożemu” proxmoxa zgodnie z jego instrukcją.
To pierwsze robisz z wnętrza maszyn (w przypadku HAOS to nawet z GUI HA), a drugie z proxmoxa, najlepiej wykorzystując pulpit zdalny (a jeśli masz pewność, że wszystkie maszyny się “ładnie” zamknęły i tak zawsze się dzieje, to i po ssh to opędzisz).
Tak, ale
- to dotyczy instalacji generic na RPi
- RPi jest dość specyficzną platformą (i jest dość mocno ustandaryzowana - na tyle, że można tam programowo pomigać LEDem i każdy sprawny egzemplarz zrobi to tak samo), a sygnalizacja diodą jest konieczna bo tam nie ma układu odcinania zasilania (RPI nie wyłącza sobie sama zasilacza do stand-by, tylko jest cały czas pod napięciem).
Tu po prostu odczekaj aż wyłączy się zasilanie komputera (to odnośnie zamykania proxmoxa, bo co do maszyn wirtualnych to najlepiej użyć do tego zdalny pulpit proxmoxa by widzieć ich konsole), chyba jakąś kontrolkę zasilania ma? (jeśli nie ma to patrz na kontrolkę hdd - myślę, że jakieś 10 minut po tym jak przestanie migać jest bezpiecznym momentem na odcięcie zasilania).
Z tego co widzę w sieci, to jeśli masz na każdej maszynie Guest Agent, to możesz zamknąć wszystko odgórnie z poziomu proxmoxa.
Jak to ma się do tego gdy HA wykonuje jakieś operacje na DB i zamkniemy go z proxmoxa?