Moduł OXT SWTZ22 mini przekaźnik 2 obwody ZigBee Tuya

Kilka dni temu na potrzeby przetestowania nabyłem przekaźnik jak w temacie (Moduł OXT mini przekaźnik 2 obwody ZigBee TUYA houseiq - Wszystko dla inteligentnego domu). Przekaźnik wpiąłem do HA poprzez CC2531 i Zigbee2MQTT. Zgodnie z opisem dostępnym na stronie sklepu houseqi.pl, przekaźnik współpracuje z tradycyjnym bistabilnym przełącznikiem lub monostabilnym przełącznikiem. Przekaźnik wpiąłem w instalacje dokładnie tak jak wskazuje schemat na obudowie przekaźnika. Przekaźnik pracuje mi jedynie w trybie bistabilnym, w jaki sposób spowodować by działał w trybie monostabilnym (wyłącznikiem podwójnym chwilowym/dzwonkowym)?

p.s.

  1. Zigbee2MQTT wykrywa mi przekaźnik dość dziwnie, bo prezentuje jako urządzenie “Model Zigbee: TS0002” - może to mieć znaczenie w dostępności parametrów? Jak ew. zmienić typ urządzenia?

  2. Z tego co widzę na stronie houseiq i zaprezentowanych ekranach aplikacji przełącznik może działać w kilku trybach (zgodnie z opisem). Nie dysponując bramką Tuya, byłaby możliwość zmiany ustawienia?

Na początek: są to najmniejsze moduły dopuszkowe jakie widziałem dlatego się skusiłem ale z wykrywaniem modułów OTX jest coś nie tak, kupiłem dopuszkowy sterownik do rolet OTX ale w Z2M był wykrywany jako TuYa TS130F control via MQTT | Zigbee2MQTT, niby działał poprawnie ale ostatecznie oddałem go.

Temat takich sterowników współpracujących z łacznikiem dzwonkowym drążę od roku i nie jest dobrze, w Z2M bo nie można ich “zaprogramować” do takiej obsługi przycisku jak to ma miejsce w innych bramkach, poczytaj np. Uniwersalny przekaźnik Salus RS600 (Zigbee).
Ostatnio testowałem Moes MS-104BZ control via MQTT | Zigbee2MQTT i działał z dzwonkowym pod warunkiem krótkiego kliku, jeżeli przytrzymalo się go dłużej to przekaźnik ponownie przełączał światło czyli zachowywał się tak jak przy bistabilnym co po analizie i kolejnych testach utwierdziło mniej, że obsługa łączników dzwonkowych jest “oszukiwana” i działa na zasadzie impulsu o określonym zadanym czasie. Moduł ostatecznie oddałem. Nadal szukam modułu, który poprawnie obsługuje łączniki dzwonkowe.

Pomysł jest dość wywrotowy, ale w przypadku z-wave kilka lat temu nie trafiłem na taki problem - jeśli jest zaimplementowana obsługa przycisków dzwonkowych oraz bistabilnych to oczywiście należy zmienić wpisy w rejestrach konfiguracyjnych urządzenia, ale jest to możliwe niezależnie od użytej integracji (być może tylko mi się wydaje, ale chyba Zigbee nie standaryzuje tego rozwiązania).
Natomiast w kwestii zasadniczej (używałem moduły Philio np. taki) powróciłem do klasycznej instalacji z montażem systemu Philips Hue (jako “retrofit”) ponieważ wszystkich wkurzała opóźniona reakcja przekaźnika - koło 0,5 do 1 sekundy po naciśnięciu przycisku.

Podobnie działa “SONOFF ZBMINI” którego używam, tzn. przy szybkim kliknięciu działa prawidłowo, kiedy kliknięcie trwa chwilę dłużej, przekaźnik powoduje chwilową zmianę stanu, następnie powrót do stanu poprzedniego.

Tak się zastanawiam, gdybym “Moduł OXT mini przekaźnik 2 obwody ZigBee TUYA (SWTZ22)” na potrzeby konfiguracji sparował z bramką TUYA, za pośrednictwem aplikacji TUYA wykonał zmianę trybu obsługi przycisku na “button switch”, następnie ponownie bym podpiął przekaźnik pod HA poprzez Zigbee2MQTT będzie mi to działało?

Ktoś ma doświadczenia czy aplikacje TUYA można podpiąć poprzez bramkę inną niż TUAY? - np. sanoff z oprogramowaniem tasmoty?

Podobno będzie działało, przeczytaj Tuya Zigbee - seria dopuszkowa OXT przełącznik / ściemniacz / rolety - HejDom, tylko kupować bramkę Tuya na takie coś to wg mnie strata kasy.

No to wydaje mi się, że na potrzeby wykonania konfiguracji będę jednak musiał uzbroić się w bramkę TUYA. W ciągu najbliższych dwóch tyg. spróbuję to ogarnąć i poinformuje o efektach.

Nie mam doświadczenia, ale mój aktualny stan wiedzy (jako m.in. użytkownika zamkniętych rozwiązań Tuya czy eWelink oraz konkurencyjnych rozwiązań otwarto-źródłowych) wskazuje na to, że ten pomysł jest całkowicie awykonalny.
I co gorsza moim skromnym zdaniem raczej nie ma szans na coś takiego w tym dziesięcioleciu, ale na pociesznie stawiam na to, że w końcu otwarto-źródłowe integracje Zigbee zaczną sobie dawać radę z obsługą nieudokumentowanych funkcji sprzecznych z założeniami pseudo-standardu Zigbee (z-wave jest znacznie lepiej ustandaryzowane, a mimo to twórca sterownika Z-Wave JS pisze takie słowa).

Bramkę Tuya w znanej sieci dyskontów można dostać za około 70zł.

Niestety muszę się zgodzić, ale swego czasu z braku konkurencyjnych rozwiązań musiałem kupić np. bramkę Lightify tylko po to by móc zaktualizować firmware w osprzęcie Zigbee produkowanym wtedy przez Osram, a teraz można to zrobić zarówno przez Z2M jak i ZHA z poziomu HA, jednak w 2015/2016 nie było takiej alternatywy, a na bis: dziś ta bramka została pozbawiona większości funkcjonalności.

Również jestem zainteresowany modułami OXT, a dokładnie tym Moduł OXT mini przekaźnik 1 obw. bez N ZigBee TUYA www.houseiq.pl - Wszystko dla inteligentnego domu , ale jest ciągle niedostępny, a tu czytam, że są z nimi problemy co mi trochę krzyżuje plany. Natomiast u siebie mam głównie zwykłe bistabilne przełączniki, a chwilowych mam kilka, tak więc mam prośbę, czy możecie mi polecić jakieś moduły bez przewodu “Neutralnego” na zigbee, może ktoś już takie posiada od dłuższego czasu i nie ma z nimi większych problemów.

Pozdrawiam, Darek.

Witam zainteresowanych modulami OXT Zigbee. Zamówiłem kilka sztuk do testów w HouseIQ właśnie że względu na ich rozmiar i możliwość współpracy zarówno z łącznikami monostabilnymi (chwilowymi, dzwonkowymi) jak i z tradycyjnymi bistabilnymi. Oczywiście na start poszło parowanie ich w HA przez Z2M i też było zdziwienie, że nie działają poprawnie z przyciskami dzwonkowymi. Po wielu kombinacjach jak by ten temat ugryźć w HA, zamówiłem bramkę Zigbee Tuya ( koszt znikomy bo zaledwie 80zl za bramkę WiFi z Alledrogo). I znowu niespodzianka. Opcja przełączania rodzaju przycisku była ale nie można było jej zmienić. Szybki kontakt z chłopakami z HouseIQ i sprawa rozwiązana. Trzeba było zaktualizować bramkę do najnowszej wersji softu (obecnie bodajże 1.6) ale musiałem się w tej sprawie skontaktować z Tuya, aby przesłali mi na bramkę najnowszą aktualizację. Potem już z górki. Parowanie modułów z bramką Tuya, ustawienie tego co trzeba, usunięcie z aplikacji Tuya Smart tylko BEZ PRZYWRACANIA USTAWIEN DO FABRYCZNYCH, sparowanie z Z2M w HA i wszystko śmiga jak należy i działa z przyciskami dzwonkowymi. Nadmienię, że rodzaj przycisku w tych modułach można ustawić jako bistabilny i tu są dwie opcje: przekaźnik trzyma na ON jak przełącznik jest załączony lub przekaźnik zmienia swój stan przy zmianie stanu przełącznika oraz można ustawić przełącznik monostabilny gdzie przekaźnik zmienia swój stan przy każdorazowym naciśnięciu przycisku dzwonkowego. Można też w tych modułach ustawić zachowanie po powrocie zasilania. Opcje są 3: załącz, wyłącz lub ostatni zapamiętany stan przed zanikiem zasilania.

A jak dłużej przytrzymasz przycisk dzwonkowy i go zwolnisz, co się stanie? Nie powinna nastapić zmiana stanu przykaźnika. Dobrze przetestowałeś (na wszelkie kombinacje) działanie modułu z przyciskiem dzwonkowym? :wink:

Przetestowane przeze mnie moduły to OXT Przekaźnik Zigbee 1CH i 2 CH z L i N w puszce - to na wstępie.
Zachowanie modułów jest takie:

  1. Rodzaj przycisku ustawiony na MONOSTABILNY (dzwonkowy): zmiana stanu przekaźnika na wyjściu następuje przy PUSZCZENIU przycisku dzwonkowego lub przy WYŁĄCZANIU przełącznika klasycznego (bistabilnego) czyli jest wykrywanie zbocza opadającego na wejściu. W czasie trzymania przycisku wciśniętego nic na wyjściu się nie zmienia, dopiero w chwili puszczenia.
  2. Rodzaj przycisku ustawiony na domyślny BISTABILNY: zmiana stanu przekaźnika na wyjściu następuje NAPRZEMIENNIE (cyklicznie ON-OFF-ON-OFF itd.) przy każdorazowej zmianie stanu przycisku lub przełącznika na wejściu czyli wykrywane jest zarówno zbocze narastające jak i opadające sygnału wejściowego i obydwa te zbocza powodują zmianę stanu przekaźnika wyjściowego na przeciwny niż jest w danej chwili.
  3. Rodzaj przycisku ustawiony na nazwijmy to TAK JAK NA WEJŚCIU: stan przekaźnika odzwierciedla stan na wejściu modułu, czyli jak załączymy przełącznik to światło świeci a jak wyłączymy to gaśnie, lub dla przycisku monostabilnego światło świeci tak długo jak trzymamy naciśnięty przycisk czyli następuje tu niejako przepisanie stanu z wejścia modułu na wyjście.

Przetestowałem różne warianty, bo do różnych rzeczy będę te moduły stosował.

Dokładniej już chyba opisać się nie da.

Edit:
Co do modułów OXT Ściemniaczy zarówno 1 jak i 2 kanałowych (takie testowałem) jak na razie jest mały problem, bo są rozpoznawane w Z2M w HA jako urządzenia NIEOBSŁUGIWANE. Ale myślę, że po najbliższej aktualizacji Z2M powinny działać. A jak nie to samemu trzeba będzie się wziąć w wolnej chwili za dodanie obsługi tych ściemniaczy. I nie można w nich ustawić zachowania po powrocie zasilania, po prostu zachowują poprzedni stan.

2 Likes

Czyli też kombinowane bo zbocze opadające :grin:, powinno być zbocze narastające - zmiana stanu przekaźnika zawsze przy zmianie przycisku dzwonkowego z 0 na 1 (bo przycisk dzwonkowy to łacznik zwierny). Dlatego coraz bardziej rozważam, mimo wszystko, zakup ściemniaczy Zigbee (np. Lonsonho moduł ściemniacza z N (Zigbee)) zamiast takich modułów, zalety: cichy on/off bo triak zamiast przekaźnika, wady: będzie drożej, nie wolno przekroczyć dopuszczalnego obciążenia ściemniacza ale przy kilku żarówkach LED raczej nie do przekroczenia, przy zastosowaniu zwykłych żarówek LED nieściemnialnych przy sterowaniu zawsze ustawiać brightness: 255.

Przy zwykłych (nieściemnianych) LED możesz mieć parę niespodzianek. Ponieważ zakładasz, że sprawę załatwi ustawienie jakości na MAX. Należy jednak uwzględnić czy ściemniacz w rzeczywistości załącza się z pełną mocą od razu. Obawiam się, że większość projektowana jest przy sterowaniu PWM ze zwłoką i nie działa zero jedynkowo. Po włączeniu ma często funkcję soft-startu co może być zabójcze dla zwykłych LED.

1 Like

A tego nie przewidziałem :frowning:, będzie trzeba znów pomyśleć.

Ściemniacz oparty na triaku czy tyrystorze załącza się w zerze napięcia (a konkretniej przy wychodzeniu z zera powyżej wartości progowej w okolicach 1V), nie sądzę aby to mogło mieć jakikolwiek destrukcyjny wpływ na dowolną technologię żarówek.

Natomiast w przypadku LED i tak trzeba się spodziewać niespodzianek z kilku innych powodów:

  1. to jest obciążenie typu pojemnościowego, więc faktyczna obciążalność ściemniacza powinna być minimum kilkanaście razy wyższa niż łączna moc podpiętego obciążenia.
  2. w przypadku modułów “bez N” jest mnóstwo cyrków z zaprojektowaną upływnością (takie moduły nie odcinają przepływu prądu całkowicie, bo są zasilane szeregowo z obciążeniem) - to powoduje migotanie w stanie zgaszonym.
  3. w przypadku modułów “bez N” i zbyt małego podpiętego obciążenia jest problem ze stabilnością pracy modułu (a w skrajnym przypadku z jrgo pracą w ogółe).

Na szczęścia cała instalacja elektryczna jest z N a obciążenie to minimum 4 żarówki LED 5,5W (razem 22W), czy to wystarczające obciążenie? Na module ściemniacza jest napisane “2x100W”.

Jeśli moduł jest zasilany oddzielnie to odpada problem wysokiej upływności (w takim wypadku nie ma też problemów ze zbyt niskim obciążeniem).
Natomiast nie wiem czy 22W obciążenia pojemnościowego to nie jest za dużo dla ściemniacza zaprojektowanego na 100W obciążenia rezystancyjnego (ale tak mała deklarowana dopuszczalna moc jest podejrzanie mała).

Ten poniżej dobrze działa z dwoma nie ściemnialnymi żarówkami GU10 (2x10W) i oczywiście z przyciskiem dzwonkowym. Jedyna wada że jest duży i ciężko go upchnąć w puszcze.

obraz

Zapytam z ciekawości: jeżeli to podstawowe oświetlenie w pokoju to jaka jest powierzchnia pokoju i czy jest “jasno” w pokoju? Żarówki GU10 mają z reguły mniejszą ilość lumenów niż odpowiedajace im żarówki E27.

Nic nie widać na tym obrazku, podaj model albo wrzuć zdjęcie w znośnej rozdzielczości a nie thumbnail.